Rzecznik rządu, Piotr Müller powiedział, że proces szczepień przyspiesza. Świadczy o tym między innymi liczba około 1 miliona szczepień wykonanych w Polsce w ubiegłym tygodniu. Według danych Ministerstwa Zdrowia w Polsce podaje się ponad 200 tysięcy dawek dziennie.
- W tej chwili czekamy, aż osoby się zarejestrują. Jestem przekonany, że te wszystkie szczepionki, które będą docierały na bieżąco do Polski będą wykorzystywane właśnie dzięki tej sieci punktów szczepiennych, które powstały w ostatnim czasie i które będą rozbudowywane teraz - mówił rzecznik rządu.
Piotr Müller dodał, że do końca kwietnia zostaną zaszczepione osoby najbardziej narażone zakażenie koronawirusem, czyli przewlekle chore oraz osoby powyżej 60. roku życia.
Przypomniał również, że proces szczepień zostanie uelastyczniony dzięki uproszczonej kwalifikacji do szczepień. Będzie ona wykonywana na podstawie kwestionariusza.