Zachorowały siostry zakonne z Domu Sióstr Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty w Katowicach.

- Kilka tygodni temu część sióstr była na rekolekcjach w województwie mazowieckim, gdzie miały kontakt z zakonnicą, która wróciła z Indii - poinformowała rzeczniczka wojewody śląskiego, Alina Kucharzewska.

Izolacją objętych zostało 27 osób - 17 sióstr, z których jedna zmarła oraz 10 bezdomnych, którzy korzystali z noclegowni prowadzonej przez zakonnice. Z pobranych 17 próbek losowo wybrano 4, które wysłano na badania do Państwowego Zakładu Higieny, gdzie potwierdzono mutację indyjską.

- Jednak ze względu na to, że wszystkie chore osoby przebywają w jednym domu to nie wykluczone, że wszystkie są zakażone mutacją indyjską koronawirusa - dodała Kucharzewska.

Osoby te są pod specjalnym nadzorem służb sanitarnych. Przed budynkiem, w którym mieszkają siostry zakonne jest też policja, która pilnuje aby osoby niepowołane nie weszły do środka a także aby nikt nie opuszczał budynku. Kwarantanną objętych zostało także 9 księży i zakonników, którzy mieli kontakt z siostrami zakonnymi.

Do tej pory indyjską mutację koronawirusa zidentyfikowano w kilkunastu państwach Europy.