Na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego zwołano tajne posiedzenie Sejmu. Została przedstawiona informacja w sprawie działań cybernetycznych wymierzonych w Rzeczpospolitą Polską.
- Dzisiaj ta informacja została przedstawiona na posiedzeniu Sejmu. W najbliższym czasie odbędą się posiedzenia właściwych organów poszczególnych gremiów rządowych oraz sejmowych, również komisji do spraw służb specjalnych w ramach działalności sejmowej - relacjonował rzecznik.
Piotr Mueller dodał, że "w najbliższych tygodniach cała polska klasa polityczna, bez względu na barwy polityczne, będzie przedmiotem ataku dezinformacyjnego". Zapewnił też, że służby podejmują działania i zidentyfikowały niektórych autorów działań dezinformacyjnych. Podkreślił, że na obecnym etapie informacje w tej kwestii są objęte klauzulą niejawności.
- W najbliższym czasie spotkamy się z szeroko zakrojonymi działaniami dezinformacyjnymi, które mieszają informacje prawdziwe z informacjami, które są całkowicie nieprawdziwe. Już teraz do niektórych redakcji trafiają spreparowane informacje na temat poszczególnych polityków, które są nieprawdziwe, w całości zmanipulowane, wytworzone na nowo i nieprawdziwe - mówił rzecznik rządu.
W ubiegłym tygodniu szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk poinformował o ataku hakerskim na skrzynkę mailową i media społecznościowe jego i jego żony. W wydanym oświadczeniu poinformował, że służby specjalne prowadzą działania wyjaśniające w związku z doniesieniami o włamaniu na jego konto mailowe, konto jego żony, a także ich konta w mediach społecznościowych. Zapewnił też, że w skrzynce mailowej będącej przedmiotem ataku hakerskiego nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny, lub ściśle tajny.
Dodaj komentarz 2 komentarze
A panowie to czego się spodziewali, skoro na czele służb specjalnych stoi skazany (nieprawomocnym) wyrokiem sądu i ułaskawiony przed wydaniem prawomocnego wyroku aparatczyk partyjny? Służby specjalne nie zajmują się obecnie zabezpieczaniem niczego, poza hakami już nawet nie na opozycję ale na swoich kolesi partyjnych lub eks kolesi wsadzonych na stołki przez obecną władzunię! Patrz Banaś czy Glapcio
pamiętacie "atak hakerski" na pocztę Suskiego? Wtedy wypłynęły zdjęcia gołej pani :)))
Teraz wypłynęły dokumenty dot. bezpieczeństwa państwa, bo przesyłane były pocztą prywatną.
SUski, jaki jest, każdy widzi. Jedynie można mu pogratulować jurności (choć gust dość tłustawy), ale w przypadku Dworczyka i innych urzędników, którzy też korespondowali z nim na tematy służbowe, w tym niejawne, to powinny być natychmiastowe dymisje i postępowanie prokuratorskie!
TAKIE NARUSZENIA ZASAD BEZPIECZEŃSTWA PACHNIE ZDRADĄ STANU