Premier Mateusz Morawiecki przed szczytem Rady Europejskiej powiedział, że tylko zmiana polityki Rosji wobec sąsiadów umożliwi dyskusję o zbliżeniu Unii Europejskiej i Rosji.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że tylko zdecydowana zmiana polityki rosyjskiej wobec sąsiadów oraz deeskalacja konfliktu na Ukrainie może w przyszłości umożliwić takie rozmowy. Na razie nie ma na to zgody.
- Tylko wycofanie się Rosji z agresywnej polityki wobec swoich sąsiadów oraz z agresywnej polityki wobec państw Unii Europejskiej, w szczególności wobec Polski, może stanowić podstawę do otwarcia szerszego dialogu - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu zaznaczył także, że Wspólnota - ze względu na interesy kilku państw - nie może zapominać o realnych działaniach Rosji wobec innych członków Unii Europejskiej.
- Nie można wybierać sobie z tematów, które są dla jednego z państw członkowskich istotniejsze a zapominać o fundamentalnych problemach związanych z polityką Federacji Rosyjskiej wobec sąsiadów - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
W projekcie wniosków na szczyt, który zaproponowały Francja i Niemcy, napisano, że współpraca Unii z Rosją mogłaby objąć takie obszary jak walkę z terroryzmem, z COVID-19, klimat, energię, czy umowę nuklearną z Iranem. Dyskusja na ten temat ma rozpocząć się wieczorem. Wtedy także przywódcy unijnych państw mają rozmawiać o atakach cybernetycznych na państwa członkowskie UE, w tym na Polskę.
Tematami szczytu są również między innymi odbudowa po pandemii, sytuacja na Białorusi oraz stosunki z Turcją.