W Czechach laboratoria potwierdziły w ciągu doby blisko 22,5 tysiąca infekcji koronawirusem.
Jest to najwyższy przyrost zakażeń od początku pandemii. Jutro czeski rząd będzie decydował o nowych restrykcjach sanitarnych.
Największy dotąd dzienny przyrost infekcji odnotowano w styczniu, kiedy testy ujawniły prawie 18 tysięcy zakażeń. Według danych czeskiego ministerstwa zdrowia, w szpitalach jest obecnie 4425 pacjentów z COVID-19. Stan 661 osób jest określany jako ciężki. Wczoraj zmarło 27 chorych, jednak liczba ta nie jest ostateczna i będzie jeszcze aktualizowana przez resort zdrowia.
W czwartek ustępujący rząd Andreja Babisza ma podjąć decyzje w sprawie nowej strategii w walce z pandemią. Jedną z propozycji jest odejście od uznawania testów antygenowych. Kolejna mówi o nieuznawaniu żadnych testów na przykład w lokalach gastronomicznych, hotelach i podczas imprez masowych, gdzie wstęp miałyby tylko osoby zaszczepione i ozdrowieńcy. Najsurowszy rozpatrywany wariant to tak zwany model austriacki, oznaczający lockdown dla osób niezaszczepionych.
Największy dotąd dzienny przyrost infekcji odnotowano w styczniu, kiedy testy ujawniły prawie 18 tysięcy zakażeń. Według danych czeskiego ministerstwa zdrowia, w szpitalach jest obecnie 4425 pacjentów z COVID-19. Stan 661 osób jest określany jako ciężki. Wczoraj zmarło 27 chorych, jednak liczba ta nie jest ostateczna i będzie jeszcze aktualizowana przez resort zdrowia.
W czwartek ustępujący rząd Andreja Babisza ma podjąć decyzje w sprawie nowej strategii w walce z pandemią. Jedną z propozycji jest odejście od uznawania testów antygenowych. Kolejna mówi o nieuznawaniu żadnych testów na przykład w lokalach gastronomicznych, hotelach i podczas imprez masowych, gdzie wstęp miałyby tylko osoby zaszczepione i ozdrowieńcy. Najsurowszy rozpatrywany wariant to tak zwany model austriacki, oznaczający lockdown dla osób niezaszczepionych.