Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Mariupol. Fot. twitter.com/nexta_tv
Mariupol. Fot. twitter.com/nexta_tv
Rosjanie zrzucają bomby na hutę w Mariupolu. To ostatnie miejsce, gdzie są jeszcze ukraińscy żołnierze.
W podziemiach kompleksu przemysłowego ma chronić się około tysiąca cywilów. Po południu w Mariupolu miało dojść do gigantycznej eksplozji, odczuwalnej w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. To prawdopodobnie część szturmu, jaki Rosjanie przypuścili na hutę Azowstal. W podziemiach zakładów chroni się około 1000 cywilów - głównie kobiety i dzieci, wśród nich rodziny ukraińskich obrońców miasta. Według Pentagonu, Rosjanie mają bombardować hutę pociskami, które mają niszczyć budynki.

Rosja kolejny raz zażądała, by ukraińscy żołnierze złożyli broń, ale Ukraińcy odmówili. Wieczorem nad kompleksem hutniczym widać było dym, choć jego źródło nie jest do końca jasne.

Mariupol to kluczowe dla Rosjan miasto. Jest atakowane niemal od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Z liczącego przed wojną 400 tysięcy mieszkańców miasta udało się wywieźć większość cywilów, przy czym nawet 40 tysięcy mogło zostać przymusowo deportowanych do Rosji.

Miejscowe władze oceniają, że około 90 procent miasta jest zniszczone. Dokładna liczba zabitych w trakcie walk o Mariupol nie jest na razie znana. W mieście dochodziło też do głośnych zbrodni wojennych Rosjan, przede wszystkim do bombardowań szpitala położniczego oraz teatru, w którym chronili się cywile.

Ukraińscy obrońcy Mariupola zwrócili się z apelem do społeczności międzynarodowej o możliwość ewakuacji z oblężonych zakładów metalurgicznych Azowstal. Dowódca broniącej Mariupola 36. brygady piechoty morskiej opublikował krótkie wystąpienie wideo. Serhij Wołynski prosi w nim światowych przywódców o umożliwienie żołnierzom i cywilom opuszczenie zakładów Azowstal. Jak mówił, Rosjanie szturmujący fabrykę, mają dziesięciokrotną przewagę, a obrońcom zostały ostatnie dni, a może nawet godziny. Zaapelował o umożliwienie wywiezienia na terytorium trzeciego państwa wojskowych mariupolskiego garnizonu, ponad 500 rannych żołnierzy oraz setki cywilów, wśród których są kobiety i dzieci.

Zakłady Azowstal to ostatni przyczółek obrony Mariupola. Rosjanie rozległe terytorium fabryki atakują m.in. za pomocą bomb penetrujących służących do burzenia bunkrów i umocnień.

Tymczasem ukraińskie władze poinformowały, że uzyskały wstępną zgodę Rosji na utworzenie korytarza humanitarnego do ewakuacji kobiet i dzieci z oblężonego Mariupola. Nie wiadomo jednak, czy ewakuacja dojdzie do skutku, ponieważ wcześniej Rosjanie zrywali podobne umowy. Nie wiadomo też, czy dotyczy ona cywilów z zakładów Azowstal.

Rosyjskie wojsko prowadzi ofensywę na wschodzie Ukrainy. Atakuje ukraińskie pozycje w obwodach ługańskim, donieckim, ale też m.in. charkowskim i chersońskim. Według informacji ukraińskiego Sztabu Generalnego, ukraińska armia odpiera ataki wroga.

Jak czytamy w porannym raporcie ukraińskiego Sztabu Generalnego, Rosjanie kontynuują ostrzały najdalej wysuniętych ukraińskich pozycji i poszukują najsłabszych punktów ukraińskiej obrony. W Donbasie trwają walki w okolicach miejscowości Kreminna, Torskie, Zełena Dołyna. Rosjanie usiłują zdobyć Popasną. Rosyjskie wojsko szturmowało Rubiżne, Siewierodonieck, okolice Marjinki oraz wiele innych miejscowości w obwodach donieckim i ługańskim. Rosjanie prowadzą też ofensywę w okolicach Iziumu w obwodzie charkowskim. Na południu Rosjanie prowadzili działania wojenne w kierunku granic administracyjnych obwodu charkowskiego.
Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR).
Relacja Pawła Buszko (IAR).
Relacja Pawła Buszko (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty