W Rosji coraz więcej osób bierze udział w antywojennych akcjach. Na chodnikach, frontonach kamienic i latarniach pojawiają się rysunki z symbolami pokoju. Pojedyncze osoby w kilkudziesięciu miastach Rosji wychodzą na ulice z plakatami, na których widnieją antywojenne hasła. Uczestnikom takich akcji grożą grzywny i kary więzienia.
Funkcjonariusze uznali, że dziewczyna dyskredytuje rosyjską armię. Antywojenne pikiety i happeningi odbywały się w Moskiew, Gelendżyku, Astrachaniu, Krasnodarze, Rostowie nad Donem, Riazaniu i kilkudziesięciu innych miastach Rosji.