Rosyjskie linie lotnicze ograniczają liczbę rejsów i wycofują z eksploatacji część samolotów - podał portal "Meduza". Ma to związek z zachodnimi sankcjami i wycofaniem się światowych koncernów lotniczych ze współpracy z Rosją.
Po wkroczeniu rosyjskich wojsk na Ukrainę, Unia Europejska i Stany Zjednoczone zamknęły swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów. Rosyjscy przewoźnicy musieli zawiesić część zagranicznych rejsów. Natomiast wycofanie się zachodnich koncernów i lotniczych organizacji ze współpracy z Rosją spowodowało, że rosyjskie firmy nie mogą wykorzystywać wypożyczonych maszyn, remontować ich i uzyskiwać międzynarodowych certyfikatów bezpieczeństwa.
Według portalu "Meduza", linia lotnicza Azur Air nie będzie wykorzystywała połowy swoich samolotów. Już wcześniej o 40 procent zmniejszyła liczbę wykorzystywanych maszyn linia lotnicza Pabieda. Jak podaje agencja Bloomberg, podobne problemy dotykają także największego rosyjskiego przewoźnika - Aeroflot.
Według portalu "Meduza", linia lotnicza Azur Air nie będzie wykorzystywała połowy swoich samolotów. Już wcześniej o 40 procent zmniejszyła liczbę wykorzystywanych maszyn linia lotnicza Pabieda. Jak podaje agencja Bloomberg, podobne problemy dotykają także największego rosyjskiego przewoźnika - Aeroflot.