Sankcje wobec Rosji obejmujące import i eksport o wartości kilkunastu miliardów euro są wśród wstępnych propozycji Komisji Europejskiej - dowiedziała się brukselska korespondentka Polskiego Radia.
W sobotę i niedzielę Komisja prowadzi rozmowy z unijnymi krajami i sonduje poparcie dla swoich pomysłów i najnowszego pakietu restrykcji. KE jeszcze nie przedstawiła żadnego dokumentu. Tak naprawdę dopiero po jego opublikowaniu propozycje staną się oficjalnymi i nad nimi będą pracować państwa członkowskie.
Dotychczasowe rozmowy wskazują, że Komisja rozważa rozbudowane sankcje jeśli chodzi o import, eksport, kontrolę eksportu i usługi. Tak wynika z rozmów brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej z unijnymi dyplomatami. Komisja na przykład sugeruje wydłużenie listy towarów objętych sankcjami między innymi o produkty stalowe, diamenty, produkty chemiczne, plastik i drewno.
W przypadku usług restrykcje mają być na te architektoniczne oraz inżynieryjne. Uzupełnione mają być także dotychczasowe sankcje w sektorze lotniczym o tarcze hamulcowe i opony. Ponadto na czarną listę mają być między innymi wpisane osoby odpowiedzialne za organizacje pseudoreferendów o przyłączeniu do Rosji okupowanych terytoriów Ukrainy.
Dotychczasowe rozmowy wskazują, że Komisja rozważa rozbudowane sankcje jeśli chodzi o import, eksport, kontrolę eksportu i usługi. Tak wynika z rozmów brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej z unijnymi dyplomatami. Komisja na przykład sugeruje wydłużenie listy towarów objętych sankcjami między innymi o produkty stalowe, diamenty, produkty chemiczne, plastik i drewno.
W przypadku usług restrykcje mają być na te architektoniczne oraz inżynieryjne. Uzupełnione mają być także dotychczasowe sankcje w sektorze lotniczym o tarcze hamulcowe i opony. Ponadto na czarną listę mają być między innymi wpisane osoby odpowiedzialne za organizacje pseudoreferendów o przyłączeniu do Rosji okupowanych terytoriów Ukrainy.