Najważniejsze to zachować spokój i poczekać na dalsze informacje - napisał na Twitterze szef Sztabu Generalnego Czeskich Sił Zbrojnych.
"W tej chwili pewne jest, że na terytorium Polski doszło do eksplozji spowodowanej przez jakiś rodzaj amunicji" - napisał generał Karel Rzehka, podkreślając, że dalsze komentarze na ten temat są przedwczesne. "W obecnej sytuacji należy zachować spokój, poczekać na dalsze informacje i starannie ocenić fakty" - dodał naczelnik Sztabu Generalnego.
Karel Rzehka zapewnił, że czeska armia jest gotowa udzielić wsparcia.
"Terytorium Polski jest terytorium NATO. Dlatego jesteśmy gotowi wesprzeć jakiekolwiek działania, które uzgodnimy w ramach Sojuszu" - napisał szef Sztabu Generalnego Czeskich Sił Zbrojnych.