"To może być dopiero początek zatrzymań, a afera może zataczać szersze kręgi" - tak goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór" komentowali zatrzymanie i aresztowanie wiceszefowej europarlamentu Evy Kaili.
Wkrótce może dojść do kolejnych zatrzymań osób związanych z tą aferą - mówiła Dominika Cosić, korespondentka Telewizji Polskiej w Brukseli. - Nie wiemy, czy nie jest to początek całego procesu, wierzchołek góry lodowej. Nie przypominam sobie, a jestem 17 lat korespondentką w Brukseli, żeby jakiegoś europosła aresztowano, więc to musi być już gruba sprawa - podkreśliła Cosić.
Branie łapówek przez Evę Kaili jest przestrogą dla wszystkich europosłów - powiedziała prof. Genowefa Grabowska, ekspert prawa międzynarodowego i europejskiego. - Te osoby dostaną dobrą nauczkę, bo z tego, co wiem, to panią uwikłaną tę sytuację już z partii greckiej usunięto. Nikt nie chce w otoczeniu mieć takich osób - zaznaczyła prof. Grabowska.
Jak donoszą belgijskie media, Katar próbował wpływać na decyzje Parlamentu Europejskiego w zakresie między innymi złagodzenia polityki wizowej dla obywateli Kataru i Kuwejtu w zamian za duże sumy pieniędzy i drogie prezenty. W trakcie śledztwa przeszukano 16 domów oraz mieszkań, zabezpieczono również ponad 600 tysięcy euro w gotówce.