Holenderscy dziennikarze piszą o pieniądzach od szejków dla polskiego polityka, a funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego wszczynają kontrolę prawidłowości i prawdziwości oświadczeń majątkowych Radosława Sikorskiego.
W czwartek holenderski dziennik NRC napisał, że europoseł Sikorski otrzymuje 100 tysięcy dolarów rocznie od Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na jego wynagrodzenie ma się składać między innymi doradztwo przy Sir Bani Yas Forum. W listopadzie na tej konferencji został przyjęty Siergiej Ławrow. Szef rosyjskiego MSZ spotkał się tam z szefem dyplomacji ZEA szejkiem Abdullahem bin Zayedem. W tym samym czasie miał tam być również europoseł Radosław Sikorski.
Jednocześnie według raportu Transparency International EU Radosław Sikorski ma osiągać przynajmniej dwukrotnie większe dochody poza europarlamentem, niż przyznaje w oficjalnych dokumentach.