Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Władimir Putin. źródło: https://pixabay.com/pl/2847423/DimitroSevastopol/CC0 - domena publiczna
Władimir Putin. źródło: https://pixabay.com/pl/2847423/DimitroSevastopol/CC0 - domena publiczna
Zniszczenie drona nad Kremlem pokazało słabość rosyjskiej obrony - tak komentują ostatnie wydarzenia w Moskwie działacze opozycji i niezależni analitycy.
Według rzecznika rosyjskiego reżimu Dmitrija Pieskowa, w nocy z 2 na 3 maja Kreml atakowały drony. Maszyny zostały zestrzelone nad kopułą jednego z kremlowskich budynków na Placu Czerwonym w Moskwie. Większość rosyjskich analityków jest zgodna, że niezależnie od tego czy był to rzeczywisty atak, czy prowokacja rosyjskich służb, zdarzenie będzie miało negatywne konsekwencje dla Władimira Putina.

W ocenie opozycjonisty Dmitrija Gudkowa, już samo dotarcie dronów do centrum Moskwy i ich eksplozja nad Kremlem zostało odebrane przez część Rosjan jako słabość reżimu.

- Trzeba zrozumieć, że rosyjska obrona na dziś nie jest w stanie obronić nawet Moskwy. Putin po takich właśnie wydarzeniach będzie stopniowo tracił poparcie wśród tak zwanych patriotów, jeśli kontrofensywa Ukrainy odniesie sukces, to wydaje mi się, że to nie będzie ostatnie tego typu zdarzenie - stwierdził Dmitrij Gudkow w rozmowie z Radiem Svoboda.

Rosyjscy analitycy niezależni przypominają, że Ukraina zaprzecza, jakoby prowadziła działania wojskowe na terytorium Rosji. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wielokrotnie podkreślał, że jego kraj broni się i podejmuje działania wyłącznie na własnym terytorium, włączając regiony okupowane przez Rosję. Zdaniem większości niezależnych analityków, ataki na terytorium Rosji są dokonywane przez antyputinowskie grupy partyzanckie.
Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty