Instytut Badań Edukacyjnych przekonuje, że nieobowiązkowe prace domowe mogą przynieść uczniom wiele korzyści.
Z początkiem tygodnia weszły w życie przepisy znoszące obowiązkowe prace domowe w szkołach podstawowych.
Ministerstwo Edukacji Narodowej tłumaczy to przeciążeniem uczniów, a także wynikami badań, które pokazują, że prace domowe, z których uczeń dostaje oceny, nie podnoszą jego poziomu wiedzy.
IBE przygotowało informator dla uczniów i rodziców, który, jak wyjaśnia szef IBE Maciej Jakubowski, ma pomóc zrozumieć zmiany i ich sens.
- Pokazuje on różne formy pracy, które nadal można robić w domu, powinniśmy robić w domu z uczniami, ale nie pod przymusem, terrorem oceny - podkreślił.
Dodał, że w informatorze są także wskazówki, jak zadawać, żeby motywować ucznia, żeby czuł potrzebę rozwiązywania zadań w domu i żeby widział, że odnosi sukces.
Informator można pobrać ze strony internetowej IBE.
Ministerstwo Edukacji Narodowej tłumaczy to przeciążeniem uczniów, a także wynikami badań, które pokazują, że prace domowe, z których uczeń dostaje oceny, nie podnoszą jego poziomu wiedzy.
IBE przygotowało informator dla uczniów i rodziców, który, jak wyjaśnia szef IBE Maciej Jakubowski, ma pomóc zrozumieć zmiany i ich sens.
- Pokazuje on różne formy pracy, które nadal można robić w domu, powinniśmy robić w domu z uczniami, ale nie pod przymusem, terrorem oceny - podkreślił.
Dodał, że w informatorze są także wskazówki, jak zadawać, żeby motywować ucznia, żeby czuł potrzebę rozwiązywania zadań w domu i żeby widział, że odnosi sukces.
Informator można pobrać ze strony internetowej IBE.