Odeszła Maria Alina Towiańska-Michalska. Miała 92 lata. Opowiadania publikowała w prasie polskiej i polonijnej m.in. w: „Głosie Szczecińskim”, „Kościele nad Odrą i Bałtykiem”, „Kresach Literackich”, „Kurierze Szczecińskim”, „Kwartalniku Literackim”, „Listach Oceanicznych”, „Łuninieckich Nowinach”, „Pani”, „Pograniczach”, „Polish Kurier”, „Przeglądzie Polskim”, „Twoim Stylu”, „Zeszytach Żeglarskich” i „Zwierciadle”. Wydała zbiory: "Engram", "Z Ameryką w tle" oraz "Akrazja".
Maria Towiańska-Michalska była energiczną, aktywną i pogodną osobą. Urodziła się na Kresach na Polesiu. Po II Wojnie Światowej została, razem z rodziną, przesiedlona do Słupska, studiowała w Szczecinie. W 1953 roku w więzieniu w Bydgoszczy wyszła za mąż za żeglarza Zdzisława Michalskiego, który z powodów politycznych został skazany na 12 lat więzienia.
Państwo Michalscy zamieszkali na szczecińskim Niebuszewie, to tam ponad 20 lat temu o swoim życiu i Szczecinie Maria Towiańska-Michalska opowiadała Joannie Skoniecznej.
Maria Towiańska-Michalska była energiczną, aktywną i pogodną osobą. Urodziła się na Kresach na Polesiu. Po II Wojnie Światowej została, razem z rodziną, przesiedlona do Słupska, studiowała w Szczecinie. W 1953 roku w więzieniu w Bydgoszczy wyszła za mąż za żeglarza Zdzisława Michalskiego, który z powodów politycznych został skazany na 12 lat więzienia.
Państwo Michalscy zamieszkali na szczecińskim Niebuszewie, to tam ponad 20 lat temu o swoim życiu i Szczecinie Maria Towiańska-Michalska opowiadała Joannie Skoniecznej.