To "demonstracja rozżalenia" - tak premier Donald Tusk skomentował list od europosła PO i byłego przewodniczącego szczecińskiej Platformy Obywatelskiej Sławomira Nitrasa.
Kilka dni temu wieloletni przewodniczący powiatowych struktur PO - Sławomir Nitras zrezygnował z funkcji. Nie zamierza też wziąć udziału w zbliżających się wyborach lokalnych władz ugrupowania.
Powodem mają być manipulacje, jakich według europosła dopuszcza się szef regionalnej PO - Stanisław Gawłowski. Europoseł zarzucił mu, że zapisuje do kół fikcyjnych członków, by wpłynąć na wynik głosowania. Nitras poinformował o tym Tuska i jak mówił, liczy na reakcję premiera.
Gawłowski zaprzeczył, by w partii były tzw. "martwe dusze", a kilku polityków ze Szczecina złożyło do sądu koleżeńskiego wniosek o wyrzucenie Nitrasa z ugrupowania. Autorzy twierdzą, że europoseł niszczy wizerunek Platformy.
Kurier Szczeciński podał, że wniosek o ukaranie europosła chce też złożyć senator Norbert Obrycki.