Związkowcy nie rozumieją sytuacji na rynku pracy i podsycają negatywne emocje - tak mówią politycy, w których wycelowała zachodniopomorska Solidarność.
Związek w maju rozpocznie akcję, która ma zniechęcić do kilku kandydatów startujących w eurowyborach. Chodzi o osoby, które głosowały za wprowadzeniem elastycznego czasu pracy i przesunięciem wieku emerytalnego do 67 lat.
Czarna kampania Solidarności ruszy w maju. Związkowcy chcą zniechęcać do głosowania na określonych kandydatów m.in. za pomocą plakatów, ulotek czy "listów gończych".
W Zachodniopomorskiem na celowniku związkowców są dwa nazwiska polityków PO. - To Dariusz Rosati i Magdalena Kochan - ujawnił szef Solidarności na Pomorzu Zachodnim Mieczysław Jurek.
Magdalena Kochan - ostatnia na liście kandydatów Platformy Obywatelskiej -do europarlamentu - odpowiada krótko. - To podsycanie negatywnych emocji. To jest rzecz, na której można jechać jakiś czas, ale zawsze kończy się katastrofą i nie boję się tej akcji - powiedziała Kochan.
Dariusz Rosati - lider listy PO w regionie zachodniopomorsko- lubuskim odwołuje się do zdrowego rozsądku. - Związkowcy być może ulegli manipulacji. Sejm przedłużył wiek emerytalny, troszczy się też o to, żeby ciągle istniały elastyczne formy zatrudnienia, bo inaczej w Polsce mogłoby wzrosnąć bezrobocie. Związkowcy powinni rozumieć te motywy i taka kampania jest dla mnie zaskoczeniem - powiedział Rosati.
Wybory do europarlamentu odbędą się 25 maja.
Czarna kampania Solidarności ruszy w maju. Związkowcy chcą zniechęcać do głosowania na określonych kandydatów m.in. za pomocą plakatów, ulotek czy "listów gończych".
W Zachodniopomorskiem na celowniku związkowców są dwa nazwiska polityków PO. - To Dariusz Rosati i Magdalena Kochan - ujawnił szef Solidarności na Pomorzu Zachodnim Mieczysław Jurek.
Magdalena Kochan - ostatnia na liście kandydatów Platformy Obywatelskiej -do europarlamentu - odpowiada krótko. - To podsycanie negatywnych emocji. To jest rzecz, na której można jechać jakiś czas, ale zawsze kończy się katastrofą i nie boję się tej akcji - powiedziała Kochan.
Dariusz Rosati - lider listy PO w regionie zachodniopomorsko- lubuskim odwołuje się do zdrowego rozsądku. - Związkowcy być może ulegli manipulacji. Sejm przedłużył wiek emerytalny, troszczy się też o to, żeby ciągle istniały elastyczne formy zatrudnienia, bo inaczej w Polsce mogłoby wzrosnąć bezrobocie. Związkowcy powinni rozumieć te motywy i taka kampania jest dla mnie zaskoczeniem - powiedział Rosati.
Wybory do europarlamentu odbędą się 25 maja.