W środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego w Polsce.
- Ta ustawa jest nam potrzebna do tego, żebyśmy byli konkurencyjni jeśli chodzi o budowę nowych statków. Jest szansa, żeby budować je w kraju. Jest potencjał i wiara, że można to robić - mówi twórca ustawy Paweł Brzezicki, wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
O potrzebie ratowania szczecińskiej stoczni mówił minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk.
- Obecnie mamy dwudziestokrotny spadek produkcji stoczniowej. A w Szczecinie w 2013 roku nie zamówiono żadnego statku - mówił Gróbarczyk.
Ustawę poprze klub Prawa i Sprawiedliwości. Poseł tej partii Krzysztof Zaremba dodał, że za upadek przemysłu stoczniowego w Polsce jest odpowiedzialny poprzedni rzad.
- Przemysł stoczniowy w Polsce został zlikwidowany decyzją polityczną. Nie było żadnych przesłanek ekonomicznych, jak chociażby pokazały przemysły stoczniowe niemieckie czy francuskie, żeby go likwidować - mówił Zaremba.
Ustawa stoczniowa jest też bardzo ważna dla wschodniej części województwa zachodniopomorskiego - mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szefernaker.
- Powołanie ministerstwa gospodarki morskiej i ta ustawa to nadzieja. Nie tylko dla Pomorza Zachodniego a także dla Pomorza Środkowego, gdzie bezrobocie w niektórych powiatach sięga ponad 30 procent. Gdzie każde miejsce pracy jest na wagę złota - mówi Szefernaker.
Ustawa skierowana jest do stoczni, które budują kompletne statki a nie wspiera podwykonawców stoczni zagranicznych. Opozycja uważa, że próg pięciu milionów euro wysokości kontraktu jest za wysoki dla polskich firm.
Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej zapowiedział wprowadzenie do projektu ustawy wielu poprawek - odpowiadał ministrowi gospodarki morskiej poseł Sławomir Nitras.
- Dlaczego chce pan dzielić firmy działające w przemyśle stoczniowym, upiera się pan i trwa w niechęci do prywatnych przedsiębiorców, albo do tych, którzy wyspecjalizowali się w remontach statków. Wierzy pan w wielką państwową stocznię. Chce być pan kolejnym ministrem, który wpompuje publiczne pieniądze i nic z tego nie wyjdzie - mówił Nitras.
Ustawa musi zostać przyjęta do końca sierpnia, aby móc obowiązywać od przyszłego roku.
Ustawa ma znieść podatek VAT dla stoczni budujących statki kompletne, a także umożliwić obejmowanie stoczni specjalnymi strefami ekonomicznymi.
Ustawę poprze klub Prawa i Sprawiedliwości. Poseł tej partii Krzysztof Zaremba dodał, że za upadek przemysłu stoczniowego w Polsce jest odpowiedzialny poprzedni rzad.
Ustawa stoczniowa jest też bardzo ważna dla wschodniej części województwa zachodniopomorskiego - mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szefernaker.