O odznaczenie dla Polaka zamordowanego w zamachu terrorystycznym w Berlinie zwrócił się do prezydenta RP poseł klubu Kukiz'15. Robert Winnicki wysłał do Andrzeja Dudy prośbę o rozważenie przyznania pośmiertnego odznaczenia dla Łukasza Urbana.
37-letni Łukasz Urban był kierowcą porwanej ciężarówki, którą terrorysta wjechał w tłum zgromadzony na świątecznym jarmarku w Berlinie.
Z doniesień niemieckich mediów wynika, że Polak próbował udaremnić zamach. Według informatorów gazety "Bild", Łukasz Urban żył w chwili, w której tir wjechał w ludzi. Dziennik podał, że 37-latek próbować wyrwać terroryście kierownicę z rąk.
Jak tłumaczy poseł Robert Winnicki, jeżeli informacje się potwierdzą, taka postawa powinna zostać doceniona. - Jeśli wiarygodne źródła, przede wszystkim mam na myśli służby niemieckie, policję oraz prokuraturę, potwierdzą tę wersję wydarzeń, która wskazuje na bohaterską postawę naszego rodaka - dodaje. - Ruch Narodowy uważa, że należy honorować takich ludzi, którzy w tak dramatycznych okolicznościach zachowują się w sposób nadzwyczajny.
Łukasz Urban był mieszkańcem powiatu gryfińskiego. Jak poinformowało nas biuro prasowe wojewody zachodniopomorskiego, polski urząd dołoży wszelkich starań, aby zabezpieczyć i zorganizować sprowadzenie do kraju ciała zabitego kierowcy oraz jego pogrzeb.
Do ataku terrorystycznego w stolicy Niemiec doszło w poniedziałek wieczorem. Według ustaleń policji, zamachowiec ukradł ciężarówkę polskiego kierowcy, a później wjechał samochodem w tłum zgromadzony na jarmarku. Zginęło 12 osób, w tym polski kierowca tira: uprowadzony i brutalnie zabity przez sprawcę. Rannych zostało 48 osób.
Z doniesień niemieckich mediów wynika, że Polak próbował udaremnić zamach. Według informatorów gazety "Bild", Łukasz Urban żył w chwili, w której tir wjechał w ludzi. Dziennik podał, że 37-latek próbować wyrwać terroryście kierownicę z rąk.
Jak tłumaczy poseł Robert Winnicki, jeżeli informacje się potwierdzą, taka postawa powinna zostać doceniona. - Jeśli wiarygodne źródła, przede wszystkim mam na myśli służby niemieckie, policję oraz prokuraturę, potwierdzą tę wersję wydarzeń, która wskazuje na bohaterską postawę naszego rodaka - dodaje. - Ruch Narodowy uważa, że należy honorować takich ludzi, którzy w tak dramatycznych okolicznościach zachowują się w sposób nadzwyczajny.
Łukasz Urban był mieszkańcem powiatu gryfińskiego. Jak poinformowało nas biuro prasowe wojewody zachodniopomorskiego, polski urząd dołoży wszelkich starań, aby zabezpieczyć i zorganizować sprowadzenie do kraju ciała zabitego kierowcy oraz jego pogrzeb.
Do ataku terrorystycznego w stolicy Niemiec doszło w poniedziałek wieczorem. Według ustaleń policji, zamachowiec ukradł ciężarówkę polskiego kierowcy, a później wjechał samochodem w tłum zgromadzony na jarmarku. Zginęło 12 osób, w tym polski kierowca tira: uprowadzony i brutalnie zabity przez sprawcę. Rannych zostało 48 osób.