Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku w szczecińskich Żydowcach. Fot. Piotr Sawiński [Radio Szczecin/Archiwum]
Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku w szczecińskich Żydowcach. Fot. Piotr Sawiński [Radio Szczecin/Archiwum]
Policjant, który w ubiegłym roku śmiertelnie postrzelił kierowcę w szczecińskich Żydowcach będzie zwolniony z pracy. Krzysztof O. miesiąc temu usłyszał zarzuty niewłaściwego użycia broni, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.
Krzysztof O. ma zakończyć pracę w policji 30 czerwca. Biuro Prasowe Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie nie informuje jednak o szczegółach rozwiązania umowy.

Procedura wydalenia funkcjonariusza została wszczęta na wniosek komendanta zachodniopomorskiej policji po postawieniu zarzutów. Wydział kadr miał 30 dni na rozpoznanie sprawy.

Krzysztofowi O. grozi do pięciu lat więzienia. Podejrzany nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że zabity przez niego 22-latek chciał go przejechać, a on działał w obronie własnej.

Drugi funkcjonariusz, który brał udział w interwencji w Żydowcach, decyzją prokuratora został zawieszony. Grożą mu trzy lata pozbawienia wolności, bowiem usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.

Do zdarzenia w Żydowcach doszło w sierpniu ubiegłego roku. 22-letni kierowca seata nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Cezary W. miał uciekać i potrącić jednego z funkcjonariuszy. Ten miał oddać dwa strzały: jeden ostrzegawczy, drugi - śmiertelny. Wiadomo też, że 22-latek nie wrócił z przepustki do więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za handel narkotykami. Interwencja nie miała z tym związku.
Relacja Kamila Nieradki.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty