Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni ograli Zagłębie Lubin w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie po remisie 27:27 w rzutach karnych pokonali lubinian 4:3.
Pomimo zwycięstwa, trener Sandry SPA Pogoni Piotr Frelek nie do końca był zadowolony z postawy swoich szczypiornistów w piątkowym pojedynku.
- Jeszcze w pierwszej połowie wynik powinien być już trochę wyższy dla nas. Nie wykorzystaliśmy paru sytuacji, kilka głupich strat piłki. Uczulałem chłopaków na to, że w kontrze są naprawdę niebezpieczni. Trochę w obronie sobie nie poradziliśmy - mówił Frelek.
Po sukcesie z miedziowymi piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni nadal zajmują ostatnie miejsce w tabeli Grupy Pomarańczowej Superligi. W kolejnym ligowym meczu szczecinianie w czwartek na wyjeździe zagrają ze Stalą Mielec.
Sandra Spa Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 27:27 k. 4:3 (14:13)
Sandra Spa Pogoń: Teterycz, Bartosik, Zapora - Radosz 5 (5/5), Wąsowski, Bereżny 1, Krupa 4, Bosy 1, Biernacki 4, Jedziniak 3, Krysiak 4 (2/3), Matuszak, Zaremba 5, Fedeńczak
Karne: 7/8; Kary: 0 min.
Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz, Wiącek - Stankiewicz 5, Przysiek 2, Kużdeba 2, Mrozowicz 1, Pawlaczyk 1, Szymyślk 4, Pietruszko 1, Moryto 5 (0/1), Dudkowski 5 (1/1), Dawydzik 1, Da Silva
Karne: 1/2; Kary: 12 min.