Nauczyciele w szczecińskiej szkole podstawowej nr 53 przewidują możliwość choroby. Dyrekcja placówki na stronie internetowej informuje, że od poniedziałku prawdopodobnie 90% nauczycieli będzie przebywało na zwolnieniu lekarskim.
- Powiem, że jednak ta akcja ze zwolnieniami lekarskimi budzi poważne wątpliwości natury etycznej, ona mi się nie podoba. Już abstrahuję od strony formalno-prawnej, my nie będziemy kwestionować w żaden sposób zwolnień lekarskich, bo nie jesteśmy od tego - powiedział Soska.
Soska zaznacza, że komunikat dyrekcji SP nr 53 wynika zapewne z troski. W ostatnich dniach, bowiem w kilku przedszkolach w Szczecinie rodzice nie byli informowani o braku opieki w placówkach, przyprowadzali dzieci i nie mogli ich tam zostawić.
Z kolei Maria Świerczek ze szczecińskiego ZNP na pytania o formę protestu odpowiada w ten sposób: - Czy ktoś pytał policjantów, czy to jest etyczne, że nagle cały komisariat zachorował?
W czwartek odbył się kolejny dzień rozmów Ministerstwa Edukacji Narodowej ze związkowcami. Do porozumienia nie doszło. Zaplanowano kolejne spotkania. ZNP domaga się tysiąca złotych brutto podwyżki pensji. MEN tłumaczy, że pensje nauczycieli w ciągu 3 lat wzrosną średnio o 450 złotych.
- Powiem, że jednak ta akcja ze zwolnieniami lekarskimi budzi poważne wątpliwości natury etycznej, ona mi się nie podoba. Już abstrahuję od strony formalno-prawnej, bo my nie będziemy kwestionować w żaden sposób zwolnień lekarskich, bo nie jesteśmy od teg