Protesty wyborcze PiS nie oznaczają podważania wyniku wyborów - mówił w "Rozmowie pod krawatem" minister kancelarii premiera Łukasz Szrebier.
- Takie sytuacje i w świecie i w Polsce się zdarzają - zwracał uwagę polityk.
- Gdy są wybierani parlamentarzyści do Izby Gmin w Wielkiej Brytanii, przy takiej różnicy głosów, jest to coś najzupełniej normalnego i nikogo to nie dziwi. To nie jest kwestionowanie wyników wyborów, to też pamiętajmy. Niedawno w gminie Korczyna doszło do ponownych wyborów na wójta. A w roku 2005 Sąd Najwyższy zakwestionował wybory do Senatu w jednym z okręgów i były powtórzone na początku 2006. Zresztą chodziło o senatora Prawa i Sprawiedliwości - mówił Szrebier.
PiS wnosi o ponowne przeliczenie głosów między innymi w Koszalinie, gdzie oskarżany o korupcję Stanisław Gawłowski wygrał z kandydatem PiS różnicą nieco ponad 300 głosów. Przy ponad 3 tysiącach głosów nieważnych.
We wtorek także Koalicja Obywatelska złożyła protesty wyborcze dotyczące wyborów do Senatu.
- Gdy są wybierani parlamentarzyści do Izby Gmin w Wielkiej Brytanii, przy takiej różnicy głosów, jest to coś najzupełniej normalnego i nikogo to nie dziwi. To nie jest kwestionowanie wyników wyborów, to też pamiętajmy. Niedawno w gminie Korczyna doszło do ponownych wyborów na wójta. A w roku 2005 Sąd Najwyższy zakwestionował wybory do Senatu w jednym z okręgów i były powtórzone na początku 2006. Zresztą chodziło o senatora Prawa i Sprawiedliwości - mówił Szrebier.
PiS wnosi o ponowne przeliczenie głosów między innymi w Koszalinie, gdzie oskarżany o korupcję Stanisław Gawłowski wygrał z kandydatem PiS różnicą nieco ponad 300 głosów. Przy ponad 3 tysiącach głosów nieważnych.
We wtorek także Koalicja Obywatelska złożyła protesty wyborcze dotyczące wyborów do Senatu.
Dodaj komentarz 4 komentarze
„Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne” ― powiedział Jarosław Kaczyński w jednym ze swoich wystąpień. To jest kwintesensja rzadów PiS. Nic dodać nic ująć. Szkoda Polski!!!
W 5 na 6 złożonych protestów liczba kart pustych jest mniejsza aniżeli różnica między kandydatami. A największa ilość głosów pustych i nieważnych była w okręgu nowosądeckim. Tam nie ma protestów PiS, dlaczego? Jak wygrali to na pewno nie ma machlojek? I jeszcze jedno- w każdej komisji był mąż zaufania z PiS. Co takiego się stało że ci obserwatorzy tego nie zauważyli?
szukają sposobów, by podmienić wyniki wyborów.
Ciężko skorumpować, podkupić nowowybranych senatorów? No to trzeba sięgnąć po "właściwe wyniki" wyborów. Sfałszować je. PiS-owscy sędziowie już o to zadbają
PIS nie akceptuje wyniku, więc chce to poprawić wg standardów putinowskich.