Kontrole graniczne i kontrole sanitarne spowodują utrudnienia - mówi komandor podporucznik Andrzej Juźwiak z Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Od niedzieli granicę z Niemcami można przekraczać wyłącznie w trzech miejscowościach: Kołbaskowie, Krajniku oraz Świnoujściu. Rygorystyczne kontrole są przeprowadzane w związku z pandemią koronawirusa. Wszyscy przyjeżdżający do naszego kraju są badani.
Jak mówią strażnicy graniczni, kontrola jednego auta trwa od kilkudziesięciu sekund do kilkunastu minut. To spowoduje utrudnienia.
Sprawę ułatwia fakt, że część kierowców jest zwolniona z obowiązkowej kwarantanny - podkreśla Juźwiak.
- Z tej kwarantanny zwolnione są osoby z terenów pogranicznych, które mieszkają w Polsce i wyjeżdżają do pracy w Niemczech. Warunkiem jest posiadanie przez nie dokumentu potwierdzającego, że są tam zatrudnione. Zdarzają się też sytuacje, że Polacy mieszkają po stronie niemieckiej i pracują w Polsce - tłumaczył podporucznik Juźwiak.
Wszyscy, którzy wracają po urlopach i przekroczą granicę trafią na 14-dniową domową kwarantannę. Wyjątkiem są osoby jadące do pracy oraz kierowcy ciężarówek. Pozostałe przejścia graniczne między Polską a Niemcami w Zachodniopomorskiem np. w Rosówku, Warniku i Lubieszynie są zamknięte.
Jak mówią strażnicy graniczni, kontrola jednego auta trwa od kilkudziesięciu sekund do kilkunastu minut. To spowoduje utrudnienia.
Sprawę ułatwia fakt, że część kierowców jest zwolniona z obowiązkowej kwarantanny - podkreśla Juźwiak.
- Z tej kwarantanny zwolnione są osoby z terenów pogranicznych, które mieszkają w Polsce i wyjeżdżają do pracy w Niemczech. Warunkiem jest posiadanie przez nie dokumentu potwierdzającego, że są tam zatrudnione. Zdarzają się też sytuacje, że Polacy mieszkają po stronie niemieckiej i pracują w Polsce - tłumaczył podporucznik Juźwiak.
Wszyscy, którzy wracają po urlopach i przekroczą granicę trafią na 14-dniową domową kwarantannę. Wyjątkiem są osoby jadące do pracy oraz kierowcy ciężarówek. Pozostałe przejścia graniczne między Polską a Niemcami w Zachodniopomorskiem np. w Rosówku, Warniku i Lubieszynie są zamknięte.