Szpital wojewódzki w Szczecinie jest od poniedziałku placówką zakaźną - to z powodu epidemii koronawirusa.
Pacjenci z Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej zostali przewiezieni do innych szczecińskich placówek, a pozostali - do pozostałych budynków szpitala przy ul. Arkońskiej.
- Szpitalem jednoimiennym jesteśmy od północy. Do dyspozycji mamy 250 miejsc; to poszerzony oddział zakaźny naszego szpitala - mówi Mateusz Iżakowski pełniący obowiązki rzecznika prasowego placówki.
Przy szpitalu powstała też mobilna izba przyjęć.
- To namioty, które strażacy ustawili już w minionym tygodniu. Tak odbywa się pierwsza selekcja osób, które zgłosiły się do nas z podejrzeniem koronawirusa. Lekarze decydują, czy pacjent ma objawy, czy musi zostać skierowany na specjalistyczne badania czy też to zwykłe przeziębienie - dodaje Iżakowski.
Do szpitala w ubiegłym tygodniu trafiła specjalna maszyna testująca obecność koronawirusa. Test trwa 4 godziny.
W ramach walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa 19 szpitali w Polsce zostało przekształconych w szpitale zakaźne.
- Szpitalem jednoimiennym jesteśmy od północy. Do dyspozycji mamy 250 miejsc; to poszerzony oddział zakaźny naszego szpitala - mówi Mateusz Iżakowski pełniący obowiązki rzecznika prasowego placówki.
Przy szpitalu powstała też mobilna izba przyjęć.
- To namioty, które strażacy ustawili już w minionym tygodniu. Tak odbywa się pierwsza selekcja osób, które zgłosiły się do nas z podejrzeniem koronawirusa. Lekarze decydują, czy pacjent ma objawy, czy musi zostać skierowany na specjalistyczne badania czy też to zwykłe przeziębienie - dodaje Iżakowski.
Do szpitala w ubiegłym tygodniu trafiła specjalna maszyna testująca obecność koronawirusa. Test trwa 4 godziny.
W ramach walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa 19 szpitali w Polsce zostało przekształconych w szpitale zakaźne.