Tylko jednego dnia czterech kierowców ze rejonu Stargardu straciło prawa jazdy. Wszystkich policjanci zatrzymali za jazdę po pijanemu.
Jeden z nich miał ponad 2,5 promila - w tym stanie próbował uciekać przed patrolem. Dwóch kolejnych dokumenty odzyska za trzy miesiące - stracili je za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o przynajmniej 50 kilometrów na godzinę. O losie pijanych kierowców zdecyduje sąd.