Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Większa i droższa - taka od 1 kwietnia przyszłego roku będzie Strefa Płatnego Parkowania. We wtorek zadecydowali o tym szczecińscy radni.
Co taka decyzja oznacza dla kierowców? O tym dyskutowali goście naszej audycji "Radio Szczecin na Wieczór".

Piotr Czypicki ze Szczecińskiego Ruchu Miejskiego powiedział, że zmiany są pozytywne, ale spóźnione.

- Strefa powinna być większa, powinniśmy płacić w tej strefie więcej. Raczej bym powiedział, że o pięć lat zabieramy się za to za późno, niż jeszcze mielibyśmy tę dyskusję przekładać. Cel z punktu widzenia efektywności przemieszczania się, to jest ograniczenie pojazdów w centrum, których jest zdecydowanie za dużo i to jest problem - przekonywał Czypicki.

- W Szczecinie zarejestrowanych jest ponad 300 tysięcy samochodów. Zapewnienie miejsca dla wszystkich jest niemożliwe - mówił Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miasta Szczecin.

- Nie ma takich przestrzeni publicznych, które musielibyśmy na to poświęcić, a jeżeli byśmy próbowali iść w tym kierunku, to zrobilibyśmy to, co w ostatnim okresie miało miejsce, czyli zarówno te przestrzenie dedykowane do parkowania, jak i te, które absolutnie do tego nie służą byłyby przez samochody zajmowane - tłumaczył Adamczyk.

Robert Stankiewicz z klubu radnych PiS powiedział, że zmiany w strefie to tak naprawdę ukryty podatek.

- To, co się stało dzisiaj, to wypowiedzenie wojny mieszkańcom Szczecina. To, co zostało dzisiaj zrobione, czyli skok na kasę w wysokości co najmniej 40 mln zł, to nic innego jak załatanie deficytu budżetowego miasta Szczecina - podkreślał Stankiewicz.

Od kwietnia 2021 roku za godzinę postoju w podstrefie A zapłacimy 3,60 zł zamiast dotychczasowych 2,80 zł, a w podstrefie B - 2,80 zł zamiast 1,60 zł.

Nowa strefa obejmie 140 ulic i placów zamiast dotychczasowych 80.
Piotr Czypicki ze Szczecińskiego Ruchu Miejskiego powiedział, że zmiany są pozytywne, ale spóźnione.
- W Szczecinie zarejestrowanych jest ponad 300 tysięcy samochodów. Zapewnienie miejsca dla wszystkich jest niemożliwe - mówił Paweł Adamczyk.
Robert Stankiewicz z klubu radnych PiS powiedział, że zmiany w strefie to tak naprawdę ukryty podatek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty