Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Realizacja: Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Przewodniczący Solidarnej Polski na Pomorzu Zachodnim, radny Dariusz Matecki zaapelował do marszałka Senatu, Tomasza Grodzkiego, aby zrzekł się immunitetu.
Radny uważa, że do czasu wyjaśnienia sprawy przed sądem powinien także zrezygnować z pełnienia funkcji marszałka. Sprawa dotyczy przyjmowania domniemanych łapówek.

- Pan marszałek wielokrotnie uczestniczył w manifestacjach w obronie wolnych sądów, w obronie niezawisłości, niezależności sędziów. Pan marszałek pokazał, że ma zaufanie do sądów np. pozywając panią prof. Agnieszkę Popielę. Dlatego dzisiaj apeluję do pana marszałka Tomasza Grodzkiego, aby sam zrzekł się immunitetu i do czasu wyjaśnienia sprawy przestał pełnić funkcję marszałka Senatu - zaapelował Matecki.

W swoim wystąpieniu Matecki przeczytał zarzuty jakie kieruje przeciwko marszałkowi Senatu Prokuratura Krajowa.

- W toku postępowania przygotowawczego ustalono, że w marcu 2012 roku Tomasz Grodzki przyjął 7 tysięcy złotych od żony starszego mężczyzny chorującego na nowotwór za osobiste przeprowadzenie operacji. We wrześniu 2009 roku Tomasz Grodzki zażądał od pacjenta za przyspieszenie operacji kwoty 10 tysięcy złotych. Pacjent przed operacją przekazał lekarzowi 3 tysiące złotych i 500 dolarów. Do zapłaty pozostałej części nie doszło, bo po operacji u pacjenta wystąpiły komplikacje zdrowotne i lekarz nie upomniał się o drugą transzę pieniędzy - wyliczał.

Po konferencji prasowej radny Dariusz Matecki zaniósł apel do siedziby biura senatora Tomasza Grodzkiego z Platformy Obywatelskiej, które mieści się przy Alei Papieża Jana Pawła II w Szczecinie.
- Pan marszałek wielokrotnie uczestniczył w manifestacjach w obronie wolnych sądów, w obronie niezawisłości, niezależności sędziów. Pan marszałek pokazał, że ma zaufanie do sądów np. pozywając panią prof. Agnieszkę Popielę. Dlatego dzisiaj apeluję do pana marszałka Tomasza Grodzkiego, aby sam zrzekł się immunitetu i do czasu wyjaśnienia sprawy przestał pełnić funkcję marszałka Senatu - zaapelował Matecki.
- W toku postępowania przygotowawczego ustalono, że w marcu 2012 roku Tomasz Grodzki przyjął 7 tysięcy złotych od żony starszego mężczyzny chorującego na nowotwór za osobiste przeprowadzenie operacji. We wrześniu 2009 roku Tomasz Grodzki zażądał od pacjenta za przyspieszenie operacji kwoty 10 tysięcy złotych. Pacjent przed operacją przekazał lekarzowi 3 tysiące złotych i 500 dolarów. Do zapłaty pozostałej części nie doszło, bo po operacji u pacjenta wystąpiły komplikacje zdrowotne i lekarz nie upomniał się
W swoim wystąpieniu Matecki przeczytał zarzuty jakie kieruje przeciwko marszałkowi Senatu Prokuratura Krajowa. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
W swoim wystąpieniu Matecki przeczytał zarzuty jakie kieruje przeciwko marszałkowi Senatu Prokuratura Krajowa. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]

Dodaj komentarz 13 komentarzy

Parcie na szkło Dariusza .....
jak to słucham, to mi się od razu przypomina wilk nawołujący do wegetarianizmu lub ów przysłowiowy diabeł przebrany w sutannę i wydzwaniający na mszę ogonem :))
Ja Mateckiemu tylko przypomnę, że kilka dni temu SĄD warunkowo umarzając sprawę dot. bezpodstawnego pomówienia prof. Grodzkiego UZNAŁ WINĘ OCZERNIAJĄCEJ go osoby ZA OCZYWISTĄ. A właśnie pomówienia tej osoby były początkiem nagonki na prof. Grodzkiego.
Nie przesądzam ILE są warte zarzuty prokuratury, choć chodziły słuchy, że płacicie 5 tys. zł za zeznanie oczerniające prof. Grodzkiego. Natomiast ocenę rzetelności i prawdziwości zarzutów o podłożu politycznym widzieliśmy ostatnio w przypadku oskarżeń pod adresem mec. Giertycha.
Co zaś do "honorowego" postępowania, to przypominam, że do dziś w sprawie oszukanego austriackiego biznesmena Birgfellnera nic nie zrobiono i nie został nawet przesłuchany wskazywany na głównego machera J. Kaczyński. Choć materiały i dowody są tam oczywiste, a nie kupowane.
Tak więc, dzyńdzol se Matecki dalej :)))
i jeszcze jedno: ja rozumiem aspiracje parlamentarne Mateckiego, ale przypominam mu, że jest radnym Szczecina. Nie posłem czy senatorem, lecz RADNYM.
I niech się zajmie sprawami lokalnymi. Po to go wybraliśmy i za to mu płacimy. A na razie taki np. SMOG spowija miasto, a będąc ono właścicielem lokali komunalnych, wcale się nie kwapi do wymiany pieców węglowych na bardziej ekologiczne źródła ciepła. Zieleń miejska, opłaty dla pozamykanych firm, remonty w pozamykanych szkołach i wiele, wiele innych spraw, które na radnego czekają!
A jeśli mu nie odpowiada taka rola, to niech się zrzeknie mandatu radnego i zajmie "wielką polityką".
howgh!
W przypadku podejrzenia lub postawienia zarzutów "immunitet" powinien być zawieszany z mocy Konstytucji RP ... Tylko że od 1990r. żaden Parlament nie zdecydował się na takie zmiany ; pytanie , w czyim to jest interesie ??!! Nie wierzę że prof. Grodzki jest / był współczesnym doktorem Judymem ale nie wierzę też w zorganizowaną formę łapownictwa w Szpitalu Zdunowo. Zrzeczenie się mandatu Senatora to już przesada , natomiast poddanie się ocenie Sądu uważam za rozsądne. PIS stawia tutaj Moim zdaniem na jedną kartę , albo wygrają albo przegrają ...kolejne wybory.
Nie mataczyć w komentarzach. Nie chodziły słuchy, że "płacicie 5 tysięcy zł za zeznanie oczerniające Grodzkiego". Tak powiedział raz "wiarygodny" były ubek, któremu PiS pewnie odebrał dużą emeryturę i który składał donosy na swoją żonę, jej ojca i wuja. Co do Grodzkiego, to prawdopodobnie nie złoży immunitetu, a kolesie z PO obronią go w Senacie w myśl doktryny Neumanna.
Powoli PiSowska doktryna wchodzi w życie. Matecki twierdzi że Grodzki zarządzał pieniędzy, przyjął pieniądze a do sądu ma iść żeby udowodnić swoją niewinność. Tymczasem w każdym cywilizowanym kraju to zadanie sądu żeby ta winę udowodnić.
@Pawel jak w PiS nazywa się ta doktryna? Macierewicza, Banasia czy Obajtka?
Wojewoda zgodnie z przyjętą przez siebie logiką postępowania powinien unieważnić apel radnego jako wykraczający poza jego kompetencje.
Naukowiec kontra polityk.
Fitosocjolożka zna się na ... zielonych zbiorowiskach.
Polityk zna się ... na kopertach.
500 zielonych, to ... ok. 2000 zł.
Matecki powtarza to co zeznali świadkowie, że Grodzki czasem się domagał pieniędzy i brał łapówki.
Czyli jest o to podejrzany? Czy to zrobił? No chyba że dla Mateckiego ktoś kto daje łapówki jest uczciwą i prawdomówna osobą i wszystko co taka osoba mówi można przyjmować za pewnik.
Niech się Matecki zajmie "rozdziałem" rekompensat za wymianę kopciuchów to jego praca a nie zabieraniem immunitetów bo tu są przekręty ?
ABSOLUTNĄ NIEWIARYGODNOŚĆ jednego z głównych pomawiający już OCENIŁ SĄD, co może byc przesłanką do oceny wiarygodności pozostałych.
Matecki ponoć jest po prawie. Więc niech se sięgnie do skryptów i notatek z wykładów i doczyta.
Albo znowu do paczki czipsów. Bo z czipsów ponoć nie tylko prawo jazdy można było wyciągnąć :))
pan Z. I N. jw
to pajacyki
TUSKA CZY NITRASA ?

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty