Bezcenny arsenał broni zasilił zbiory Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Ponad 40 jednostek broni zasili ekspozycję kołobrzeskiego muzeum. To głównie karabiny i pistolety pochodzące z okresu od drugiej połowy XIX wieku do zakończenia II wojny światowej. Arsenał został przejęty w ramach śledztwa prowadzonego przez policję i prokuraturę.
Dyrektor Muzeum Oręża Polskiego Aleksander Ostasz jest wdzięczny tym instytucjom za to, że ocaliły eksponaty przed zniszczeniem.
- To wszystko naprawdę mogło trafić do huty, a trafiło do nas, do muzeum. Gdyby nie kołobrzeska policja i prokuratura, to nigdy by do nas to nie trafiło - mówi Ostasz.
Starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski mówi nie tylko o dużej wartości historycznej broni, ale także także jej cenie na wolnym rynku.
- Gdybyśmy mieli te artefakty pozyskać na wolnym rynku, to niektóre pojedyncze egzemplarze mogą kosztować nawet dziesiątki tysięcy złotych - mówi Tamborski.
Już w najbliższy weekend broń trafi na ekspozycję muzealną i będzie dostępna w kołobrzeskim oddziale przy ulicy Emilii Gierczak.
Dyrektor Muzeum Oręża Polskiego Aleksander Ostasz jest wdzięczny tym instytucjom za to, że ocaliły eksponaty przed zniszczeniem.
- To wszystko naprawdę mogło trafić do huty, a trafiło do nas, do muzeum. Gdyby nie kołobrzeska policja i prokuratura, to nigdy by do nas to nie trafiło - mówi Ostasz.
Starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski mówi nie tylko o dużej wartości historycznej broni, ale także także jej cenie na wolnym rynku.
- Gdybyśmy mieli te artefakty pozyskać na wolnym rynku, to niektóre pojedyncze egzemplarze mogą kosztować nawet dziesiątki tysięcy złotych - mówi Tamborski.
Już w najbliższy weekend broń trafi na ekspozycję muzealną i będzie dostępna w kołobrzeskim oddziale przy ulicy Emilii Gierczak.