Do Świnoujścia przypłynęła z Chin, imię dla niej wybierali mieszkańcy, a moment rozpoczęcia pracy obserwowała cała Polska. Wyspiarka teraz drąży tunel pod Świną, a czy wiadomo, jakie będą jej losy po skończonej pracy?
- Wykonawca po zakończeniu inwestycji pozostawia sobie tę maszynę. Może ją w ramach umowy, którą podpisał z producentem, odsprzedać z powrotem - mówi Borkowska.
Tunel pod Świną, to nie jedyny, który powstanie w regionie. Drugi będzie w Policach - również pod wodą i również drążony, ale już nie przez "Wyspiarkę". Przyczyn jest wiele, od procedur przetargowych, po przeszkody techniczne.
- Maszyna, która rozpoczyna drążenie musi mieć w standardzie "nowa" lub "fabrycznie jak nowa". Tak naprawdę ona i tak musiałaby wrócić do producenta, który musiałby ją dostosować do konkretnego tunelu - mówi Borkowska.
Świnoujski Wielki Kret ma długość 101 metrów i waży 3120 ton. Drążenie rozpoczął w maju, a zakończy we wrześniu. Tunel będzie gotowy w połowie 2022 roku.