Mieszkańcy mogą dojść do kolejnych przystanków i przesiadać się z innych linii - mówił radnym komisji komunalnej dyrektor szczecińskiego Zarządu Dróg, pytany o skróconą trasę autobusów 75.
O tym, że po skończonym remoncie ulicy Szafera "siedemdziesiątki piątki" dalej nie dojeżdżają do trzech przystanków, informowaliśmy w zeszłym tygodniu, po sygnałach mieszkańców - mówiła szefowa rady osiedla Krzekowo-Bezrzecze Joanna Pieciukiewicz.
- Jak sobie ktoś wyobraża, że 75-letnia pani będzie szła pół godziny na rejonową pocztę - mówi Pieciukiewicz.
Zdaniem dyrektora ZDiTM, problem dotyczy mieszkańców korzystających z przystanku przy ulicy Romera.
- Mają możliwość przejścia 120 metrów żeby wsiąść do autobusu 74. Tak naprawdę chodzi o 300 metrów w jedną i 120 w drugą stronę - tłumaczył Krzysztof Miller.
Mowa była także o przebudowie ul. Modrej i Szerokiej. - Która nie wiadomo, kiedy wystartuje - odpowiadali radni. Jak się dowiedzieliśmy, koszt przywrócenia linii 75 do pierwotnej trasy to 800 tysięcy złotych rocznie.
Ostatecznie komisja rady zakończyła się zapewnieniem wiceprezydent Szotkowskiej, że w tej sprawie dojdzie jeszcze do rozmów z radnymi.
Dodaj komentarz 3 komentarze
W zamian wydłużcie linię 61.
W zamian jak wybudują brakujący fragment od Krzekowa do Szafera to mieszkańcy pojadą od ulicy Żołnierskiej do pętli przy Szafera tramwajem, ale Krzystek mówił coś o ogłoszeniu przetargu na jesieni
a ja bym zabral wszystkie przywileje i samochody sluzbowe wszystkim dyrektorom miejskich spolek i prezesom i prezydentowi i jego zastepcom to wtedy sie moze naucza ze sa dla nas mieszkancow
i mam haslo reklamowe dla spa dabie i klonowica nie jezdze autobusem chodze pieszo :)))