Cztery masowce do przewozu towarów na Wielkie Jeziora Amerykańskie chce wybudować Polska Żegluga Morska.
Zgodę na inwestycję wydała już Rada Pracownicza PŻM - mówi dyrektor Polskiej Żeglugi Morskiej Andrzej Wróblewski. - Staram się hołdować zasadzie, że najpierw to pracownicy muszą wszystko wiedzieć, co się dzieje w naszej firmie, a dopiero potem reszta świata. Mogę zdradzić, że dostaliśmy zgodę Rady Pracowniczej w inwestowanie w najbardziej niezbędny tonaż tzn. w jeziorowce. Myślę, że w ciągu kilku tygodni ogłosimy bardzo dobre wiadomości w tym zakresie.
Statki będą średniej wielkości, będą miały około 36 tysięcy ton nośności - mówi Krzysztof Gogol z Polskiej Żeglugi Morskiej. - One są konstrukcyjnie przystosowane do żeglugi na Wielkich Jeziorach Amerykańskich. Są trochę dłuższe i węższe. To jest spowodowane specyfiką kanałów i śluz, które prowadzą na Wielkie Jeziora Amerykańskie.
Polska Żegluga Morska pływa na Wielkie Jeziora Amerykańskie od połowy lat 70. ubiegłego wieku. Statki wożą tam blachę z Europy, a z portów amerykańskich w drodze powrotnej zboże.
W sumie PŻM ma już 20 statków przystosowanych do pływania na tej linii.
Statki będą średniej wielkości, będą miały około 36 tysięcy ton nośności - mówi Krzysztof Gogol z Polskiej Żeglugi Morskiej. - One są konstrukcyjnie przystosowane do żeglugi na Wielkich Jeziorach Amerykańskich. Są trochę dłuższe i węższe. To jest spowodowane specyfiką kanałów i śluz, które prowadzą na Wielkie Jeziora Amerykańskie.
Polska Żegluga Morska pływa na Wielkie Jeziora Amerykańskie od połowy lat 70. ubiegłego wieku. Statki wożą tam blachę z Europy, a z portów amerykańskich w drodze powrotnej zboże.
W sumie PŻM ma już 20 statków przystosowanych do pływania na tej linii.