Budowa statków to kolejny krok rozwoju polskich stoczni - goście "Kawiarenki Politycznej" Radia Szczecin zgodnie oceniają decyzję budowy trzech promów dla PŻM i PŻB.
Decyzja o budowie statków w polskiej stoczni cieszy posła PiS, Leszka Dobrzyńskiego, choć żałuje on, że nie będą budowane przez lokalne firmy stoczniowe.
- Szkoda, że nie w Szczecinie, choć przypomnijmy, że Stocznia Wulkan również nabiera rozpędu i każdy, kto obserwuje bądź obserwował choćby ogłoszenia o naborze na rozmaite miejsca pracy i co się w tej stoczni dzieje, np. budowa doku... Oby tak dalej! - powiedział poseł Dobrzyński.
Budowa nowych statków w Gdańsku to dobry znak dla rozwoju przemysłu stoczniowego w Szczecinie - wierzy Jacek Pyrzanowski z Partii Republikańskiej.
- Mam nadzieję, że jednak oznacza to dalszy rozwój polskiego przemysłu stoczniowego i także w naszym regionie uda się uruchomić ważne inwestycje morskie - zaznaczył.
Polska potrzebuje budowy coraz większej liczby promów, więc decyzja podjęta przez rząd PiS jest jak najbardziej trafiona - dodaje Dariusz Wieczorek, szczeciński poseł Lewicy.
- Nasi armatorzy potrzebują tych promów. Jeżeli rzeczywiście zabezpieczone jest finansowanie, to jest to absolutnie krok w dobrym kierunku i trzeba to wspomagać - dodał Wieczorek.
Nowe promy będą zabierać na swój pokład 400 pasażerów. Będą miały 195 metrów długości. Mają zastąpić najbardziej wysłużone jednostki, które pływają ze Świnoujścia do Szwecji.
- Szkoda, że nie w Szczecinie, choć przypomnijmy, że Stocznia Wulkan również nabiera rozpędu i każdy, kto obserwuje bądź obserwował choćby ogłoszenia o naborze na rozmaite miejsca pracy i co się w tej stoczni dzieje, np. budowa doku... Oby tak dalej! - powiedział poseł Dobrzyński.
- Mam nadzieję, że jednak oznacza to dalszy rozwój polskiego przemysłu stoczniowego i także w naszym regionie uda się uruchomić ważne inwestycje morskie - zaznaczył.