Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Realizacja: Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
Mój dom zniszczyły rakiety - mówiła jedna z kobiet, która chwilę po północy w niedzielę wysiadła na Dworcu Szczecin Główny. Jechała w największym konwoju z uchodźcami, jaki wyruszył z Przemyśla do Szczecina. W specjalnie doczepianych wagonach jechało 500 osób, którzy uciekli przed wojną.
Jak mówiła reporterowi Radia Szczecin jedna z matek, która wraz z dzieckiem wysiadła na peronie Szczecin Główny, cudem udało jej się wydostać z Charkowa.

- Przyjechali z Charkowa i dosyć długo siedzieli w metrze. Czekali, że może będzie lepiej. Ta pani pomyślała, że może lepiej ratować dziecko i wyjechać. Droga była trudna, bo ciężko było wyjechać. W Charkowie jest bardzo trudna sytuacja; lecą bomby, spadają, w mieście są różne miny, nie wiedzieliśmy, co robić, jest strasznie... - wypowiedź tłumaczyła jedna z wolontariuszek pracujących na dworcu.

Kobieta przyjechała do brata, który od kilku lat mieszka w Szczecinie. Konwojem uchodźców z Przemyśla opiekowała się m.in. grupa żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Na miejscu był wojewoda zachodniopomorski, który powiedział, że takich konwojów będzie coraz więcej.

- Myślę, że i do nas będzie docierać fala z coraz większą mocą. Także będziemy spodziewać się w następnych dniach kolejnych pociągów i kolejnych osób z Ukrainy, które uciekają przed piekłem wojny i musimy im pomagać. Dlatego też dziś tu jesteśmy. Są dzieci, kobiety, osoby starsze, jest punkt informacyjny na dworcu. Opieka jest zapewniona - powiedział Zbigniew Bogucki.

W sobotę do Polski wjechało 129 tysięcy uchodźców z Ukrainy - informuje Straż Graniczna. Od początku rosyjskiej inwazji polsko-ukraińską granicę przekroczyło ponad 922 tysiące osób. W niedzielę do godziny 7 strażnicy graniczni odprawili prawie 40 tysięcy osób.
Jak mówiła reporterowi Radia Szczecin jedna z matek, która wraz z dzieckiem wysiadła na peronie Szczecin Główny, cudem udało jej się wydostać z Charkowa.
Na miejscu był wojewoda zachodniopomorski, który powiedział, że takich konwojów będzie coraz więcej.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty