Kilka ton zaopatrzenia medycznego trafiło do dziecięcego szpitala onkologicznego, ale nie tylko. Po drodze zaopatrzenie otrzymali także żołnierze.
Centrum wolontariatu w Białej Cerkwii otrzymane dary rozdaje tam, gdzie są najpotrzebniejsze. - Teraz w Białej Cerkwii jest spokojna sytuacja. My zajmujemy się ewakuacją z najbardziej niebezpiecznych miejsc. Wozimy tam pomoc humanitarną, to są takie miasta jak: Czerników, Kijów, Charków. Tam właśnie jest humanitarna katastrofa. Ludzie odcięci od świata, nie mają gazu, wody, nie mają nic - mówi jeden z wolontariuszy.
Świnoujski konwój wciąż przebywa na Ukrainie, obecnie w Kijowie.