Receptą ma być dobrze działająca komunikacja miejska, która obecnie do takiej nie należy - twierdzi radny Sejmiku Wojciech Dorżynkiewicz.

- Czas sprawić, żeby komunikacja miejska działa spójnie, sprawnie, dobrze i korzystnie dla mieszkańców. Musimy zadbać o wszystkie te punkty jednocześnie po to, żeby mieszkańcy mieli jak dojechać sprawnie do pracy, szkoły, na imprezę, wrócić do domu po pracy, wydarzeniu, wieczorem czy w nocy - mówi Dorżynkiewicz.

Jednym z pomysłów na zachęcenie mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej ma być bilet roczny kosztujący 365 złotych - uważa radny Rady Miasta Szczecin Przemysław Słowik.

- Za 365 zł, czyli dokładnie za złotówkę dziennie. Jeśli ktoś zdecyduje się na zakup biletu rocznego, tyle powinny one kosztować. Bilet 365 miałby przede wszystkim zachęcić nowe osoby do tego, aby skorzystać z transportu miejskiego, zakupić taki bilet. I nawet jeśli nie korzystają w tej chwili na co dzień, to żeby mniej taki bilet pod ręką, za tak symboliczną kwotę. Mogliby mimo wszystko przekonać się i częściej korzystać z transportu zbiorowego - mówi Słowik.

Zdaniem kandydatów na radnych z ramienia Koalicji Obywatelskiej, szczecińska komunikacja miejska wymaga także licznych inwestycji. Między innymi budowy kolejnych nitek szybkiego tramwaju - głównie w kierunku Mierzyna, Kijewa czy też w stronę ronda Uniwersyteckiego.