To niezobowiązujący jazz - tak o swojej nowej płycie mówi Lesja Szulc. Incognito, bo tak nazywa się krążek, to zbiór refleksji autorki o miłości i pięknie.
Lesja pochodzi z Lwowa, ale od kilku lat mieszka w Goleniowie. Jak przyznaje na płycie jest też utwór zatytułowany "Manifest", który nie pasuje do pozostałych. Piosenka opowiada o fali protestów mieszkańców Ukrainy jaka miała miejsce w ubiegłym roku na tzw. Euromajdanie.
- Cała płyta czekała na ten "Manifest", ponieważ w tej piosence krzyczę do świata na temat tego co dzieje się na Ukrainie, na temat obojętności. Uważam, że język ukraiński jest na tyle piękny i melodyjny, że można nim nawet zaśpiewać bossa novę lub swingować, dowodem czego jest Incognito - mówi artystka.
Za warstwę muzyczną na płycie odpowiadają m.in Aleksander Jastrząb i Wojciech Górecki. To drugi autorski krążek ukraińskiej wokalistki.
- Cała płyta czekała na ten "Manifest", ponieważ w tej piosence krzyczę do świata na temat tego co dzieje się na Ukrainie, na temat obojętności. Uważam, że język ukraiński jest na tyle piękny i melodyjny, że można nim nawet zaśpiewać bossa novę lub swingować, dowodem czego jest Incognito - mówi artystka.
Za warstwę muzyczną na płycie odpowiadają m.in Aleksander Jastrząb i Wojciech Górecki. To drugi autorski krążek ukraińskiej wokalistki.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-16_1389891601.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-16_1389854571.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-15_1389783421.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-09_1389294001.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-09_1389303131.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-08_1389201941.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-08_1389200461.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-07_1389112541.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2014/thumb_480_0/2014-01-07_1389118051.jpg)