Stroje kolędnicze, figurki, szopki i gwiazdy - łącznie ponad 200 eksponatów. Wszystko w Zamku Książąt Pomorskich w Galerii Gotyckiej na wystawie "Gore gwiazda. Polskie zwyczaje kolędnicze".
Obiekty i przedmioty przyjechały z całej Polski i pokazują obyczaje kolędowania, którego istotą była obrzędowa wymiana darów.
W zamian za życzenia, przyjmowane jako pomyślna wróżba urodzaju i powodzenia, gospodarze obdarowywali kolędników świątecznymi smakołykami lub drobnymi datkami - mówi Jolanta Rybkiewicz z dziełu wystaw artystycznych Zamku Książąt Pomorskich.
- Kolędnicy byli wyczekiwani, to nie tak że zamykano drzwi. Wszystkie grupy kolędnicze które przychodziły od Trzech Króli, poprzez Dziadów i Herody miały swój porządek - zaczynało się od 26 grudnia, a kończyło się na 6 stycznia. Czyli poszczególne grupy przychodziły w swoim czasie - tłumaczy Rybkiewicz.
Kolędnicy sami się organizowali i byli to tylko mężczyźni.
- Przebierali się sami mężczyźni, zarówno wolni jak i żonaci. Czytając i oglądając zdjęcia nie spotkałam się z tym, by to kobiety kolędowały. Myślę, że one pomagały w wykonaniu stroju, figurek czy rzeźb - mówi Jolanta Rybkiewicz.
Zarówno forma składania życzeń, jak i towarzyszące jej działania np. przedstawienia kolędnicze, tańce, popisy sprawności oraz stroje uczestników obrzędu, były niezwykle zróżnicowane i zależne od regionu i czasu.
W zamian za życzenia, przyjmowane jako pomyślna wróżba urodzaju i powodzenia, gospodarze obdarowywali kolędników świątecznymi smakołykami lub drobnymi datkami - mówi Jolanta Rybkiewicz z dziełu wystaw artystycznych Zamku Książąt Pomorskich.
- Kolędnicy byli wyczekiwani, to nie tak że zamykano drzwi. Wszystkie grupy kolędnicze które przychodziły od Trzech Króli, poprzez Dziadów i Herody miały swój porządek - zaczynało się od 26 grudnia, a kończyło się na 6 stycznia. Czyli poszczególne grupy przychodziły w swoim czasie - tłumaczy Rybkiewicz.
Kolędnicy sami się organizowali i byli to tylko mężczyźni.
- Przebierali się sami mężczyźni, zarówno wolni jak i żonaci. Czytając i oglądając zdjęcia nie spotkałam się z tym, by to kobiety kolędowały. Myślę, że one pomagały w wykonaniu stroju, figurek czy rzeźb - mówi Jolanta Rybkiewicz.
Zarówno forma składania życzeń, jak i towarzyszące jej działania np. przedstawienia kolędnicze, tańce, popisy sprawności oraz stroje uczestników obrzędu, były niezwykle zróżnicowane i zależne od regionu i czasu.
Zobacz także
2014-11-07, godz. 19:23
Szczeciński Zamek Książąt Pomorskich pod znakiem diaporamy
W piątek w Szczecinie zaczęły się 35. Pomorskie Spotkania z Diaporamą, jedyny taki festiwal w Polsce pod honorowym patronatem międzynarodowej federacji FIAP. Na konkurs wpłynęło ponad 60 prac z całego świata.
» więcej
2014-11-07, godz. 14:35
Opera, Lutosławski i... piwo
Tańsze piwo i ulgowe bilety mają przyciągnąć studentów na przedstawienia do Opery na Zamku w Szczecinie. To pomysł dyrekcji Opery.
» więcej
2014-11-06, godz. 23:10
Bałkańskie brzmienia w Radiu Szczecin [WIDEO, ZDJĘCIA]
Zespół Bubliczki i Baltic Neopolis Orchestra wystąpił wspólnie w czwartek w studio koncertowym Radia Szczecin im. Jana Szyrockiego. Usłyszeliśmy utwory z repertuaru Bubliczek w nowej aranżacji i brzmieniu, o które zadbali muzycy z…
» więcej
2014-11-06, godz. 21:05
Wiersze czytane przez Olgierda Łukaszewicza ozdobą Szczecińskiego Salonu Poezji
Prawie setka uczestników Szczecińskiego Salonu Poezji wysłuchała w czwartek na Zamku Książąt Pomorskich wierszy patriotycznych w interpretacji aktora Olgierda Łukaszewicza.
» więcej
2014-11-06, godz. 20:48
Szczecińska Opera Na Zamku ma nowe instrumenty za pół miliona złotych
Pięć trąbek, obój, flety, puzony oraz kotły, ksylofon i dzwony rurowe - ponad pół miliona złotych kosztowały nowe instrumenty muzyczne dla Orkiestry Opery Na Zamku.
» więcej
2014-11-06, godz. 07:05
"Raj dla uszu". Słuchaczki Radia Szczecin na koncercie Kravitza [ZDJĘCIA]
To był dwuipółgodzinny koncert z największymi przebojami. Występ Lenny'ego Kravitza w hali O2 w Berlinie obejrzało w środę 12 tysięcy fanów artysty.
» więcej
2014-11-05, godz. 08:06
Szczecin planem filmowym. Efekt zobaczymy na Berlinale
Polsko-niemiecka produkcja "Po drugiej stronie" jest kręcona w Szczecinie. Akcja filmu odbywa się na początku XIX wieku.
» więcej
2014-11-04, godz. 15:01
Nowa filharmonia bije rekordy
Rekordy frekwencji widzów notuje Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Przez pierwsze dwa miesiące działalności w nowym budynku odwiedziło ją ok. 30 tysięcy osób. To tyle, co przez cały sezon w starej siedzibie przy…
» więcej
2014-10-31, godz. 22:43
Unuseless w Radiu Szczecin [WIDEO]
Szczecińska grupa rockowa Unuseless zaprezentowała się podczas kolejnej odsłony naszego cyklu 3x1. Koncertu zespołu można było posłuchać w piątkowej audycji "Schody do nieba" w Radiu Szczecin.
» więcej
2014-10-30, godz. 20:48
W Książnicy Pomorskiej powstała sala imienia profesora Henryka Markiewicza
W czwartek w Książnicy Pomorskiej została otwarta sala imienia profesora Henryka Markiewicza, jednego z najważniejszych w Polsce teoretyków i historyków literatury, profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego.
» więcej