To był normalny, otwarty facet - tak o Joe Cockerze mówi organizator koncertu artysty w Szczecinie.
Artysta zmarł w poniedziałek w swoim domu w Kolorado. Mirosław Walczak organizował pięć jego koncertów w naszym kraju. Jak mówił, Cocker był człowiekiem, któremu nigdy nie uderzyła woda sodowa do głowy.
- Pamiętam jego spotkanie z Ryszardem Rynkowskim, bo wtedy grał on przed Joe Cockerem. Często jest tak, że gwiazdy sobie nie życzą lub wymyślają różne rzeczy, a tu odbyło się bez żadnego problemu - na stadionie Pogoni mogli chwilę porozmawiać - opowiada Walczak.
Cocker zawsze chętnie spotykał się z ludźmi.
- Joe Cockera znam jako jednego z najlepszych i najfantastyczniejszych artystów z którymi pracowałem. Na przykład zawsze jadł posiłki z całym zespołem. To było niezwykłe, taka przyjaźń, po prostu dobry rockandrollowiec ze starych czasów - mówi Mirosław Walczak.
Artysta w Szczecinie wystąpił 5 lipca 2002 roku. Występ na stadionie Pogoni oglądało blisko 20 tysięcy osób.
- Pamiętam jego spotkanie z Ryszardem Rynkowskim, bo wtedy grał on przed Joe Cockerem. Często jest tak, że gwiazdy sobie nie życzą lub wymyślają różne rzeczy, a tu odbyło się bez żadnego problemu - na stadionie Pogoni mogli chwilę porozmawiać - opowiada Walczak.
Cocker zawsze chętnie spotykał się z ludźmi.
- Joe Cockera znam jako jednego z najlepszych i najfantastyczniejszych artystów z którymi pracowałem. Na przykład zawsze jadł posiłki z całym zespołem. To było niezwykłe, taka przyjaźń, po prostu dobry rockandrollowiec ze starych czasów - mówi Mirosław Walczak.
Artysta w Szczecinie wystąpił 5 lipca 2002 roku. Występ na stadionie Pogoni oglądało blisko 20 tysięcy osób.
Zobacz także
2017-11-05, godz. 19:28
Zmarł profesor Walery Pisarek
W Katowicach zmarł profesor Walery Pisarek - wybitny językoznawca, honorowy przewodniczący Rady Języka Polskiego. Miał 86 lat. Profesor zmarł nagle tuż przed rozpoczęciem Gali "Ambasador Polszczyzny", podczas której miał wygłosić…
» więcej
2017-11-05, godz. 15:26
W poszukiwaniu białych kruków, czyli bazar fantastyczny
Do godz. 17 odwiedzić można pierwszy szczeciński bazar fantastyczny. W pubie EXP przy Placu Żołnierza na miłośników fantasy czy science fiction czekają komiksy, figurki książki i gry planszowe. Można je kupić albo się wymien…
» więcej
2017-11-04, godz. 19:28
Trudna sztuka diaporamy na Zamku Książąt Pomorskich
48 spektakli audiowizualnych z 12 krajów świata prezentowanych jest w trakcie 38. Pomorskich Spotkań z Diaporamą. Zwycięska produkcja otrzyma złoty medal Międzynarodowej Federacji Sztuki Fotograficznej oraz nagrodę finansową Zamku…
» więcej
2017-11-04, godz. 17:13
„Król Edyp" Sofoklesa w Teatrze Współczesnym
Na Dużej Scenie Teatru Współczesnego w Szczecinie wieczór premierowy: „Król Edyp” Sofoklesa w reżyserii Rudolfa Zioły.
» więcej
2017-11-04, godz. 12:59
"Komunia" walczy o europejskiego Oscara
Obraz Anny Zameckiej otrzymał nominację do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii Dokument.
» więcej
2017-11-04, godz. 10:43
Polskie gwiazdy uświetnią festiwal w Chicago
W Chicago ruszają pokazy polskich filmów. Przez najbliższe dwa tygodnie widzowie obejrzą ponad 70 produkcji zarówno fabularnych, jak i dokumentalnych.
» więcej
2017-11-03, godz. 16:20
Nowy festiwal w Szczecinie. Poznaliśmy szczegóły Wooded City 2018
Sety dj'skie, koncerty, czy specjalne strefy eco i rodzinne na szczecińskiej Łasztowni. Tak ma wyglądać Festiwal Wooded City 2018.
» więcej
2017-11-03, godz. 07:31
Polskie kino na festiwalu w Chicago
W Chicago w ten weekend rozpoczyna się 29. Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce. Ta cykliczna impreza jest nie tylko największym pokazem polskiego filmu w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie.
» więcej
2017-11-02, godz. 18:04
Nie żyje Grażyna Harmacińska-Nyczka, nestorka szczecińskiego malarstwa
Urodzona w Słupcy, studiowała w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu i w Sopocie. W 1953 osiedliła się w Szczecinie wraz z "Grupą Sopocką", w skład której weszli młodzi artyści, wychowankowie sopockiej uczelni…
» więcej
2017-11-01, godz. 12:55
Znana jest przyczyna śmierci Fryderyka Chopina
Wrocławscy patolodzy przez trzy lata badali serce Fryderyka Chopina i właśnie opublikowali wyniki tych badań. Wiadomo już, co było bezpośrednią przyczyną śmierci kompozytora.
» więcej