Ruszyło 42. Ińskie Lato Filmowe. Organizatorzy festiwalu przygotowali pokazy niemal stu filmów, spotkania z reżyserami i aktorami oraz koncerty i wystawy.
ILF to jeden z najstarszych festiwali tego typu w Polsce. Mieszkańcy Ińska czekają na ten przegląd cały rok. - Dla mnie to zawsze było dziesięciodniowe święto - przyznaje jedna z mieszkanek Teresa Działoszewska. - Przyjeżdżają tutaj sławni ludzie, a Ińsko żyje.
W tym roku do Ińska ma zjechać ponad 20 twórców filmowych, reżyserów i aktorów, m.in. Waldemar Krzystek, Janusz Chabior czy Łukasz Simlat.
Dyrektor festiwalu Przemysław Lewandowski - pytany o program - odpowiada: - Trudno powiedzieć, ale pewnie będzie świetny. Jeszcze nie mieliśmy takiego festiwalu, którego musieliśmy się wstydzić.
Jacek Gałkowski na Ińskim Lecie Filmowym spędza urlop. - Można zapoznać się z produkcjami, które są niedostępne w normalnym obiegu. Poza tym tutaj jest bardzo przyjemnie - przyznaje.
W tym roku widzowie festiwalu będą mogli zobaczyć m.in. najnowsze polskie produkcje fabularne i dokumentalne czy cykl filmów o miastach. Będzie też przegląd najnowszych i najciekawszych propozycji z Niemiec, Czech, Słowacji, Ukrainy i Rosji oraz blok filmów poświęconych kuchniom świata i sztuce kulinarnej. Będą także filmy i bajki dla dzieci.
Filmy będą wyświetlane w trzech miejscach: w kinie plenerowym nad jeziorem Ińsko, kinie "Morena" i w auli pobliskiej szkoły, która na czas festiwalu zamienia się w salę kinową.
W tym roku do Ińska ma zjechać ponad 20 twórców filmowych, reżyserów i aktorów, m.in. Waldemar Krzystek, Janusz Chabior czy Łukasz Simlat.
Dyrektor festiwalu Przemysław Lewandowski - pytany o program - odpowiada: - Trudno powiedzieć, ale pewnie będzie świetny. Jeszcze nie mieliśmy takiego festiwalu, którego musieliśmy się wstydzić.
Jacek Gałkowski na Ińskim Lecie Filmowym spędza urlop. - Można zapoznać się z produkcjami, które są niedostępne w normalnym obiegu. Poza tym tutaj jest bardzo przyjemnie - przyznaje.
W tym roku widzowie festiwalu będą mogli zobaczyć m.in. najnowsze polskie produkcje fabularne i dokumentalne czy cykl filmów o miastach. Będzie też przegląd najnowszych i najciekawszych propozycji z Niemiec, Czech, Słowacji, Ukrainy i Rosji oraz blok filmów poświęconych kuchniom świata i sztuce kulinarnej. Będą także filmy i bajki dla dzieci.
Filmy będą wyświetlane w trzech miejscach: w kinie plenerowym nad jeziorem Ińsko, kinie "Morena" i w auli pobliskiej szkoły, która na czas festiwalu zamienia się w salę kinową.
Zobacz także
2013-04-12, godz. 07:01
Szczecińskie święto teatru czas zacząć
Premierą sztuki "Julian to Wiem" rozpocznie się Mały Kontrapunkt, czyli przegląd teatrów dla dzieci.
» więcej
2013-04-11, godz. 17:12
Echa Katynia, czyli prawda niewygodna
Apelem poległych na Cmentarzu Centralnym Stowarzyszenie Katyń w Szczecinie uczciło pamięć ofiar zamordowanych w 1940 roku. O 17.30 w Klubie 13 Muz kolejne pokazy 4. przeglądu filmowego "Echa Katynia".
» więcej
2013-04-11, godz. 15:08
Przedwojenny świat zachowany na filmach
Stare filmy żydowskie będzie można oglądać od czwartku w kinie Zamek w ramach rozpoczynającego się tam I Szczecińskiego Festiwalu Filmowego Etniczne Klimaty "Życie unicestwione".
» więcej
2013-04-11, godz. 13:38
Reżyser "Jesteś Bogiem" w Radiu Szczecin [WYWIAD]
Leszek Dawid, reżyser i scenarzysta, był gościem czwartkowej audycji "Moje miasto, moja muzyka".
» więcej
2013-04-11, godz. 10:24
Miecz jak z "Gladiatora" w małej wsi
Miecz rzymskich legionistów odkryli szczecińscy archeolodzy na cmentarzu w Czelinie. To tzw. gladius. Badacze znaleźli go w jednym z grobów wojowników tzw. grupy lubuskiej. To kultura, którą naukowcy ze Szczecina dopiero próbują …
» więcej
2013-04-10, godz. 13:59
DokumentART czeka na filmy dokumentalistów
Rozpoczął się nabór na konkursy 22. Festiwalu Filmów Dokumentalnych w Szczecinie.
» więcej
2013-04-10, godz. 08:29
"Echa Katynia" w 13 Muzach
4. przegląd filmowy „Echa Katynia" rozpoczyna się w środę w Klubie 13 Muz. Organizatorem festiwalu jest Instytut Pamięci Narodowej.
» więcej
2013-04-10, godz. 07:22
Chce odtworzyć średniowieczny instrument
Szczecinianin Stanisław Mazurek chce odtworzyć średniowieczną giternę. Instrument znaleziono w Elblągu. Szacuje się, że pochodzi z XII wieku.
» więcej
2013-04-09, godz. 17:49
Jaki jest Kazachstan? Ma wiele twarzy
Współczesne oblicze Kazachstanu i jego mieszkańców oraz rzeczywistość kraju, w którym na co dzień mieszają się ze sobą nowoczesność i tradycja - to wszystko można zobaczyć na wystawie fotograficznej "Kazachstan o wielu twarzach"…
» więcej
2013-04-07, godz. 23:05
Raper śpiewa o Bogu
Przez 5 lat niemal codziennie palił marihuanę. Kradł i okłamywał najbliższych. Jako 17-latek nawrócił się i dziś rapuje o Bogu. "Arkadio" dał koncert w szczecińskim kościele na Pogodnie w niedzielny wieczór.
» więcej