Koncertem we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki zakończyła się w czwartek akcja „Pod prąd - ze Szczecina do Wrocławia".
Płynięcie pod prąd, oprócz podstawowego założenia projektu, ma też swoje drugie znaczenie - uważa wokalistka jazzowa Deborah Brown.
- Spowodowanie by jazz był atrakcyjny dla klasycznej publiczności to jak płynąć pod prąd. Kiedy po raz pierwszy usłyszą to na żywo, od razu im się spodoba i przyjdą na kolejny koncert - tłumaczy Deborah Brown.
Już po koncercie, saksofonista Sylwester Ostrowski przypominał, że łączenie jazzu z muzyką klasyczną nie jest nowym zjawiskiem.
- Najważniejsze jest, żeby wychodzić poza ramy i teoretycznie dwa inne światy ze sobą zestawiać. Dawać możliwość współpracy, bo to przede wszystkim rozwija - mówi Ostrowski.
W koncercie łączącym jazz i muzykę klasyczną wzięło udział ponad tysiąc melomanów.
Koncert kończący projekt „Pod prąd - ze Szczecina do Wrocławia" odbył się w sali Narodowego Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu. Z artystami jazzowymi na scenie wystąpiła też Wrocławska Orkiestra Kameralna Leopoldinum.
Płynięcie pod prąd, oprócz podstawowego założenia projektu, ma też swoje drugie znaczenie - uważa wokalistka jazzowa Deborah Brown.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-05_1436120471.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-04_1436037501.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-04_1436019811.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-04_1435992761.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-03_1435924701.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-02_1435860263.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-02_1435829792.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-02_1435826111.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-01_1435740621.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-01_1435728541.jpg)