Po raz 43. rozpoczęło się Ińskie Lato Filmowe. Nad jezioro przyjechali widzowie i pierwsi goście.
Są już aktorzy Marian Dziędziel, Janusz Chabior, jest reżyser - dokumentalista Maciej Drygas. Swój przyjazd zapowiedzieli między innymi aktorki Ewa Kasprzyk i Joanna Szczepkowska, a także reżyser Paweł Łoziński.
Ińskie Lato Filmowe to jeden z najstarszych festiwali filmowych w Polsce. W tym roku zaplanowano ponad 80 filmów, fabularnych, dokumentalnych, krótko i długometrażowych. Będzie kino naszych sąsiadów i najnowsze kino polskie oraz najnowsze dokumenty świata.
Atmosferę Ińskiego Lata Filmowego tworzą widzowie i piękne, niezwykle czyste jezioro. Widzowie i ci stali i nowi mają swoje oczekiwania. - Po pierwsze chodzi o dużo nowych wrażeń, po drugie, żeby zobaczyć dużo nowych rzeczy i nadrobić to, czego nie udało się obejrzeć w kinach studyjnych. Bardzo lubię oglądać tu polskie kino. Są też bardzo duże oczekiwania, jeśli chodzi o spotkania z aktorami i reżyserami - przyznają wytrawni znawcy kina.
Od lat do Ińska przyjeżdża dokumentalista Maciej Drygas, który pokazał tu niemal wszystkie swoje filmy. - To dla mnie wyjątkowe miejsce - mówi reżyser. - Tu się właściwie zaczęło. Pokazałem tu "Usłyszcie mój krzyk" i to było pierwsze miejsce, gdzie film został pokazany, a potem już krążył po świecie.
W sobotę projekcje już od rana, najpierw dla dzieci bajki a o 13 projekcja filmu Jerzego Skolimowskiego "11 minut".
Ińskie Lato Filmowe to jeden z najstarszych festiwali filmowych w Polsce. W tym roku zaplanowano ponad 80 filmów, fabularnych, dokumentalnych, krótko i długometrażowych. Będzie kino naszych sąsiadów i najnowsze kino polskie oraz najnowsze dokumenty świata.
Atmosferę Ińskiego Lata Filmowego tworzą widzowie i piękne, niezwykle czyste jezioro. Widzowie i ci stali i nowi mają swoje oczekiwania. - Po pierwsze chodzi o dużo nowych wrażeń, po drugie, żeby zobaczyć dużo nowych rzeczy i nadrobić to, czego nie udało się obejrzeć w kinach studyjnych. Bardzo lubię oglądać tu polskie kino. Są też bardzo duże oczekiwania, jeśli chodzi o spotkania z aktorami i reżyserami - przyznają wytrawni znawcy kina.
Od lat do Ińska przyjeżdża dokumentalista Maciej Drygas, który pokazał tu niemal wszystkie swoje filmy. - To dla mnie wyjątkowe miejsce - mówi reżyser. - Tu się właściwie zaczęło. Pokazałem tu "Usłyszcie mój krzyk" i to było pierwsze miejsce, gdzie film został pokazany, a potem już krążył po świecie.
W sobotę projekcje już od rana, najpierw dla dzieci bajki a o 13 projekcja filmu Jerzego Skolimowskiego "11 minut".
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-19_1434740521.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-19_1434713961.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-18_1434639541.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-17_1434556411.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-13_1434214741.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-13_1434178851.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-06_1433614696.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-09_1433839551.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-05_1433515591.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-06-05_1433505551.jpg)