Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-27_146174445510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-26_146166473310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-24_146151614510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-24_146149189710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-24_146169734210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-23_146143444310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-23_146143099110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-23_146139766020.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-22_146133716510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-22_146130829810.jpg)