Jego zdjęcia o fenomenie Pokemonów opublikował The Washington Post - ambasador Szczecina Tomasz Lazar właśnie wrócił z podróży do Japonii.
- Liczba grających, także w nocy, była wręcz porażająca - mówi Tomasz Lazar. - Można było zaobserwować jak wyświetlacze podświetlają twarze tych grających osób. O drugiej i trzeciej w nocy można było spotkać około 200 grających osób. Mnie interesował fenomen, jak ludzie stawali się coraz bardziej wyalienowani w czasie tej gry. Szukałem w małych wąskich uliczkach ludzi, którzy chodzą i w pewnym momencie zamierają.
Zdjęcia Tomasza Lazara wielokrotnie publikowały media na całym świecie, za swoje fotografie dostał wiele prestiżowych nagród. Fotograf uczy też na szczecińskiej Akademii Sztuki i jest ambasadorem miasta.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-22_1450781831.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-21_1450720251.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-21_1450697341.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-20_1450605101.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-20_1450597881.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-20_1450595431.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-19_1450541021.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-17_1450366181.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-17_1450357151.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-12-16_1450288561.jpg)