Będzie można usłyszeć przeboje muzyki rodziny Straussów oraz najpiękniejsze arie z oper i operetek Bizeta, Offenbacha czy Rossiniego. Muzycy wykonają między innymi uwerturę z opery "Carmen" czy arię Rozyny z „Cyrulika sewilskiego”.

- Koncert zatytułowany "Muzyka na wodzie" - od teraz Jana Waraczewskiego - odbędzie się bez pomysłodawcy i głównego sprawcy tego wydarzenia - tłumaczy dyrektor Filharmonii w Szczecinie Dorota Serwa. - Chcemy po raz 15 kontynuować ideę i chcemy, by koncert był zgodny z tym, co wymyślił pan Jan i żeby tak jak przez 15 lat sprawiał frajdę wszystkim, którzy kochają i wodę i dobrą muzykę.

Przed melomanami zaprezentuje się Orkiestra Symfoniczna Filharmonii im. M. Karłowicza w Szczecinie pod batutą Sławomira Chrzanowskiego oraz dwie znakomite solistki: Anita Maszczyk i Wioletta Białk.

Wstęp na koncert jest bezpłatny. Początek o 22.

Wcześniej na przystani zaplanowano wielkie czytanie poezji Bolesława Leśmiana i zabawy dla dzieci.

To pierwszy koncert na dąbskiej przystani, który odbędzie się bez Jana Waraczewskiego - wieloletniego koncertmistrza Filharmonii w Szczecinie, charyzmatycznego skrzypka i organizatora letnich koncertów. Dla uczczenia jego pamięci w tym roku cykl zmieni nazwę. Od teraz letnie koncerty na przystani będą nazywać się "Muzyka na wodzie Jana Waraczewskiego".