Przygotowania do wielkiego widowiska z okazji 60-lecia Opery na Zamku na ostatniej prostej.
Będzie to premiera opery "Pajace" Ruggiera Leoncavalla w reżyserii Michała Znanieckiego z udziałem artystów operowych oraz 200-osobowego "chóru szczecinian".
Spektakl, którego premiera odbędzie się 11 sierpnia poprzedzą wydarzenia na ulicach miasta.
- Chcemy, żeby wszyscy z nami świętowali - mówi reżyser Michał Znaniecki. - Spektakl w oryginalnej dramaturgii zaczyna się od przyjazdu trupy teatralnej, która pojawia się na placu i mówi "przyjdźcie dziś wieczorem na spektakl". Pomyśleliśmy, dlaczego nie wykorzystać tej fabuły i przejechać przez całe miasto.
Stąd między innymi barwny korowód cyrkowców. - Z muzyką Leoncavalla, pajace śpiewając i zapraszając z akrobatami, którzy pojawią się na placu Lotników i w parku pojawią się scenki satelitarne, czyli z grupami amatorskimi, które swoimi formami opowiedzą tę samą historię, którą za chwilę zobaczymy na scenie amfiteatru - tłumaczy Znaniecki.
Bilet na premierę kosztuje zaledwie 60 groszy.
Spektakl, którego premiera odbędzie się 11 sierpnia poprzedzą wydarzenia na ulicach miasta.
- Chcemy, żeby wszyscy z nami świętowali - mówi reżyser Michał Znaniecki. - Spektakl w oryginalnej dramaturgii zaczyna się od przyjazdu trupy teatralnej, która pojawia się na placu i mówi "przyjdźcie dziś wieczorem na spektakl". Pomyśleliśmy, dlaczego nie wykorzystać tej fabuły i przejechać przez całe miasto.
Stąd między innymi barwny korowód cyrkowców. - Z muzyką Leoncavalla, pajace śpiewając i zapraszając z akrobatami, którzy pojawią się na placu Lotników i w parku pojawią się scenki satelitarne, czyli z grupami amatorskimi, które swoimi formami opowiedzą tę samą historię, którą za chwilę zobaczymy na scenie amfiteatru - tłumaczy Znaniecki.
Bilet na premierę kosztuje zaledwie 60 groszy.
Zobacz także
2016-09-24, godz. 08:56
Filharmonia w Szczecinie rozpoczęła nowy sezon artystyczny
Koncert inauguracyjny był jednocześnie prezentacją nowego dyrektora artystycznego Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza. Norweg Rune Bergmann to już znany na świecie dyrygent.
» więcej
2016-09-23, godz. 13:27
Koncerty, przedstawienia i wystawy za grosze
Mieszkańcy będą mogli skorzystać ze zniżek lub wręcz za darmo wziąć udział w kilkunastu wydarzeniach kulturalnych podczas tego weekendu.
» więcej
2016-09-21, godz. 21:29
Rune Bergmann nowym dyrektorem artystycznym filharmonii
Filharmonia w Szczecinie w tym sezonie kolekcjonuje dobre dźwięki. Trwają ostatnie przygotowania do koncertu inauguracyjnego nowy sezon artystyczny w Filharmonii imienia Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Koncert poprowadzi nowy dyrektor…
» więcej
2016-09-19, godz. 19:42
Najwyższe wyróżnienia dla szczecińskiego Chóru Akademii Morskiej
Trzy Złote Dyplomy wyśpiewał w Barcelonie szczeciński Chór Akademii Morskiej.
» więcej
2016-09-18, godz. 21:15
Jedna z najzdolniejszych perkusistek wystąpiła na Zamku [ZDJĘCIA]
Paleta brzmień marimby okraszona akompaniamentem smyczków Baltic Neopolis Orchestry zabrzmiała w niedzielę w Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie.
» więcej
2016-09-18, godz. 09:29
Młodzi muzycy z ILYO znów zagrali. Wielki finał w filharmonii
International Lutosławski Youth Orchestra 2016 zagrała w szczecińskiej filharmonii. Koncert odbył się w sobotę wieczorem. To był finał podsumowujący czwartą edycję międzynarodowych warsztatów orkiestrowych.
» więcej
2016-09-17, godz. 17:38
"Z teatru nigdy się nie wychodzi". Brama świętuje urodziny
20. urodziny świętuje Teatr Brama z Goleniowa. W piątek wieczorem w Goleniowskim Domu Kultury odbyła się jubileuszowa gala, podczas której przypomniano historię teatru.
» więcej
2016-09-17, godz. 12:29
Zmarł autor sztuki "Kto się boi Virginii Woolf"
Nie żyje Edward Albee. Amerykański dramaturg, twórca sztuki 'Kto się boi Virginii Woolf' zmarł 16 września w swoim domu w miejscowości Montauk w stanie Nowy Jork. Miał 88 lat.
» więcej
2016-09-16, godz. 16:56
Koncert ku pamięci Waleriana Pawłowskiego
Muzycy Filharmonii Szczecińskiej zagrają koncert ku pamięci Waleriana Pawłowskiego.
» więcej
2016-09-16, godz. 12:22
Nie żyje Waldemar Dziki
Reżyser, producent i scenarzysta filmowy zmarł w Hiszpanii, po długiej chorobie. Miał 59 lat.
» więcej