"Stabat Mater" Janusza Stalmierskiego, kompozytora, autora hejnału Szczecina po raz pierwszy zabrzmi w sobotę w Szczecinie. Opera na Zamku zaprasza na Koncert Wielkopostny.
W programie koncertu także najpiękniejsze i niezwykle poruszające utwory: Popule meus Mariana Sawy oraz Dwa motety wielkopostne Pawła Łukaszewskiego. Wystąpią: Iwona Hossa - sopranistka oraz Chór i Orkiestra Opery na Zamku. Całość poprowadzi Małgorzata Bornowską - na co dzień kierownik Chóru szczecińskiej Opery na Zamku.
- Koncerty Wielkopostne przygotowujemy od kilku lat - przypomina Małgorzata Bornowska. - Ideą było oczywiście zrobić koncert o tematyce wielkopostnej, ale ponieważ mamy rok 100-lecia odzyskania niepodległości to tak pomyślałam, żeby zrobić koncert polskich kompozytorów.
Stąd oczywiście nasz, szczeciński kompozytor Janusz Stalmierski. Polecił swój utwór, niewykonywany w Szczecinie Stabat Mater, które powstało na zamówienie Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Kamieniu Pomorskim, z okazji półwiecza festiwalu.
Partie solowe wykonuje Iwona Hossa.
- Bardzo się cieszę, że to dzieło powraca. Myślę, że to nie przypadek, że powraca do Szczecina, skąd pochodzi Janusz Stalmierski, gdzie jest najbardziej kochany i podziwiany. Partia sopranu solo w "Stabat Mater" Janusza Stalmierskiego to duże wyzwanie dla śpiewaczki - mówi Hossa.
Początek koncertu o 19.30 w kościele garnizonowym w Szczecinie.
- Koncerty Wielkopostne przygotowujemy od kilku lat - przypomina Małgorzata Bornowska. - Ideą było oczywiście zrobić koncert o tematyce wielkopostnej, ale ponieważ mamy rok 100-lecia odzyskania niepodległości to tak pomyślałam, żeby zrobić koncert polskich kompozytorów.
Stąd oczywiście nasz, szczeciński kompozytor Janusz Stalmierski. Polecił swój utwór, niewykonywany w Szczecinie Stabat Mater, które powstało na zamówienie Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Kamieniu Pomorskim, z okazji półwiecza festiwalu.
Partie solowe wykonuje Iwona Hossa.
- Bardzo się cieszę, że to dzieło powraca. Myślę, że to nie przypadek, że powraca do Szczecina, skąd pochodzi Janusz Stalmierski, gdzie jest najbardziej kochany i podziwiany. Partia sopranu solo w "Stabat Mater" Janusza Stalmierskiego to duże wyzwanie dla śpiewaczki - mówi Hossa.
Początek koncertu o 19.30 w kościele garnizonowym w Szczecinie.
Zobacz także
2012-11-15, godz. 19:02
Jazzmani i Baltic Neopolis na jednej scenie [ZDJĘCIA]
Kompozytor i pianista jazzowy Michał Wróblewski występuje wraz ze szczecińską orkiestrą Baltic Neopolis w studiu koncertowym im. Jana Szyrockiego Radia Szczecin.
» więcej
2012-11-15, godz. 17:27
Po raz szósty będą bawić szczecinian. Rusza Szpak
Kilkanaście kabaretów z całego kraju weźmie udział w szczecińskim Przeglądzie Autorskich Kabaretów SZPAK. To szósta edycja imprezy.
» więcej
2012-11-15, godz. 10:22
Dyrektor Kany przerażony tym projektem
Dyrekcja szczecińskiego Teatru Kana alarmuje, że budowa wielopoziomowego parkingu zablokuje ich projekty.
» więcej
2012-11-13, godz. 14:39
Szczecińska ceramika powraca [ZDJĘCIA]
Naczynia domowe: misy, talerze, dzbany, puchary, dwojaki, garnki, kufle, świeczniki oraz trójnożne kociołki można dziś było zobaczyć w Urzędzie Miasta podczas oficjalnej prezentacji szczecińskiego "fajansu".
» więcej
2012-11-13, godz. 13:15
Filharmonia klasycznie romantyczna
"Klasycznie romantyczni?" to tytuł koncertu szczecińskich filharmoników, który towarzyszyć będzie międzynarodowej konferencji "Zarządzanie muzycznymi instytucjami kultury" w Szczecinie.
» więcej
2012-11-13, godz. 10:43
Ponad 30 premier i 200 tys. widzów. Rusza dokumentART
54 dokumenty zrealizowane na całym świecie oraz pokazy wideoartów i krótkich metraży. W Szczecinie rusza 21. Europejski Festiwal Filmów Dokumentalnych dokumentART.
» więcej
2012-11-12, godz. 18:24
Sukces szczecińskich muzyków
Szczeciński zespół "Chorzy na Odrę" wygrał sobotni konkurs V Festiwalu Twórczości Korowód w Krakowie.
» więcej
2012-11-12, godz. 14:17
Każdy śpiewać może, trochę lepiej lub...
Nie trzeba mieć wykształcenia muzycznego, nie trzeba też znać nut.
» więcej
2012-11-11, godz. 11:22
"Najważniejsze było pozbycie się nienawiści"
Zanim ks. Jerzy został błogosławionym, był jednym z nas. Tak o kapelanie "Solidarności" mówił Adam Woronowicz, odtwórca tytułowej roli w filmie "Popiełuszko. Wolność jest w nas".
» więcej
2012-11-10, godz. 10:36
Jaki był naprawdę? Filmowy ksiądz Jerzy w Szczecinie
Odtwórca tytułowej roli w filmie "Popiełuszko. Wolność jest w nas" będzie w sobotę gościł w Szczecinie.
» więcej