Kończy się I Międzynarodowy Festiwal Peruna w Stolcu koło Szczecina. To trzydniowa zabawa inspirowana grami komputerowymi, fantasy i mitologią słowiańską.
W programie znalazły się koncerty, wystawy, zwiedzanie zamku i odkrywanie tajemnic von Raminów - przedwojennych właścicielu zamku, biegi przełajowe i cykle warsztatów starego rękodzieła dla dzieci i dorosłych.
Choć festiwal odbywa się po raz pierwszy, ma już swoich zwolenników. - Myślę, że takie festiwale są świetnym pomysłem. To miejsce, gdzie ludzie mogą się spotykać, mogą rozmawiać. To jest też szansa dla młodych zespołów i twórców, żeby mogli się tu wystawiać. To pierwsza edycja, więc wiele można wybaczyć, a myślę, że z następnymi edycjami będzie jeszcze lepiej aż to wydarzenie zostanie rozsławione na całej mapie Polski - uważają uczestnicy festiwalu.
- Wszystkie nasze działania są po to, by pałac i park powrócił do nas - mówi organizatorka Marzena Zimnicka. - Zależało nam na tym, żeby szczecinianie zobaczyli, że coś się dzieje w gminie Dobra, że powiat policki ma potęgę w postaci tego pałacu, zaniedbanego pałacu, o który nikt nigdy nie dbał. Pałac jest wzniesiony dziewięć metrów nad ziemią i odbudowany na starych piwnicach zamku Blankenburgów, które kryją jeszcze potężne tajemnice.
Tajemnice te można odkrywać zwiedzając zamek z przewodnikiem. Festiwal zakończy koncert Karoliny Skrzyńskiej.
Choć festiwal odbywa się po raz pierwszy, ma już swoich zwolenników. - Myślę, że takie festiwale są świetnym pomysłem. To miejsce, gdzie ludzie mogą się spotykać, mogą rozmawiać. To jest też szansa dla młodych zespołów i twórców, żeby mogli się tu wystawiać. To pierwsza edycja, więc wiele można wybaczyć, a myślę, że z następnymi edycjami będzie jeszcze lepiej aż to wydarzenie zostanie rozsławione na całej mapie Polski - uważają uczestnicy festiwalu.
- Wszystkie nasze działania są po to, by pałac i park powrócił do nas - mówi organizatorka Marzena Zimnicka. - Zależało nam na tym, żeby szczecinianie zobaczyli, że coś się dzieje w gminie Dobra, że powiat policki ma potęgę w postaci tego pałacu, zaniedbanego pałacu, o który nikt nigdy nie dbał. Pałac jest wzniesiony dziewięć metrów nad ziemią i odbudowany na starych piwnicach zamku Blankenburgów, które kryją jeszcze potężne tajemnice.
Tajemnice te można odkrywać zwiedzając zamek z przewodnikiem. Festiwal zakończy koncert Karoliny Skrzyńskiej.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/366582/2018-02-06_1517911564216.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-03_152010743810.jpg)
![](http://archiwum.radioszczecin.pl/../serwis_informacyjny/pliki/2014/2014-05-07_1399471561.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-03_152009245610.jpg)
![](../public/314/314_148793962410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-03_152008004520.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-24_148791784210.jpg)
![](../public/276/276_148761420410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-02_151997453610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-01_151994126210.jpg)