Już w piątek pierwsza premiera, w nowym sezonie, w Teatrze Współczesnym w Szczecinie.
Będzie dramat Maliny Prześlugi, zatytułowany „Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi".
- Myślę, że ten spektakl jest takim powodem do zatrzymania się. Żyjemy w jakimś kloszu, dobrobycie i nie dopuszczamy do tego, że wszystko to, co dzieje się na zewnątrz też nas dotyczy - mówi reżyserka przedstawienia Natalia Sołtysik.
Premiera w piątek o godzinie 19 w Malarnii, czyli na scenie kameralnej Teatru Współczesnego.
- Myślę, że ten spektakl jest takim powodem do zatrzymania się. Żyjemy w jakimś kloszu, dobrobycie i nie dopuszczamy do tego, że wszystko to, co dzieje się na zewnątrz też nas dotyczy - mówi reżyserka przedstawienia Natalia Sołtysik.
Premiera w piątek o godzinie 19 w Malarnii, czyli na scenie kameralnej Teatru Współczesnego.
Zobacz także
![](../public/172/172_152627765510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-05-23_152705034710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-04-13_152360166420.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-05-21_152690181610.jpeg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/353908/2017-05-13_149469897216.jpg)
![](../public/276/276_149548185510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-05-21_152688233510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-05-20_152680453910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-05-20_152679146610.jpg)
![](../public/314/314_151523622810.jpg)