Już w piątek pierwsza premiera, w nowym sezonie, w Teatrze Współczesnym w Szczecinie.
Będzie dramat Maliny Prześlugi, zatytułowany „Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi".
- Myślę, że ten spektakl jest takim powodem do zatrzymania się. Żyjemy w jakimś kloszu, dobrobycie i nie dopuszczamy do tego, że wszystko to, co dzieje się na zewnątrz też nas dotyczy - mówi reżyserka przedstawienia Natalia Sołtysik.
Premiera w piątek o godzinie 19 w Malarnii, czyli na scenie kameralnej Teatru Współczesnego.
- Myślę, że ten spektakl jest takim powodem do zatrzymania się. Żyjemy w jakimś kloszu, dobrobycie i nie dopuszczamy do tego, że wszystko to, co dzieje się na zewnątrz też nas dotyczy - mówi reżyserka przedstawienia Natalia Sołtysik.
Premiera w piątek o godzinie 19 w Malarnii, czyli na scenie kameralnej Teatru Współczesnego.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-03_152009245610.jpg)
![](../public/314/314_148793962410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-03_152008004520.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-24_148791784210.jpg)
![](../public/276/276_148761420410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-02_151997453610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-03-01_151994126210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-27_151975402210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-11-01_150953729610.jpg)